Hej. Mam 16 lat. Niedawno wyprowadziłem się z mamą od patologicznego ojca, mamy własne mieszkanie i idzie jak z płatka, aż nagle mama chciała poznać prawdziwą miłość... No to jej pomogłem. Znalazłem jej policjanta, kulturystę. Pisali ze sobą przez kilka dni, on ze mną też.
Wczoraj mi napisał, że podobam mu się bardziej niż moja mama (jestem chłopakiem).
Czuję się jak w jakimś chorym japońskim filmie erotycznym.
Dodaj anonimowe wyznanie
Policjant kulturysta w japońskim filmie erotycznym? Co ty oglądasz?
Przecież to oczywiste - japońskie filmy erotyczne :P
Jeszcze gdzieś tam powinna znaleźć się wzmianka o ośmiornicach :D
P. S Cześć Cane, dawno Cię tu nie było :)
Cane? Jak to...?
Ośmiornice to ja rozumiem xD Ale policjant kulturysta?
Zapomniałem wspomnieć że szwab :/ to chyba wam wystarczająco wyjaśni
Nie wiem co ogląda ale też chce
Jasnosiwa - Bonsai to nowy nick Cane. :)
Cukiereczku ulubiony - przecież cały czas jestem... Tylko jakoś tak zazwyczaj czytam wyznania PO Tobie i nawet jak napiszę komentarz to go nie zauważasz ;).
Jasnosiwa och jej! Czyżby ktoś jeszcze wspominał mój poprzedni nick :P?
Ostatnio rzadziej sprawdzałam wszystkie komentarze, bo tych znajomych nicków jest jakoś mniej. Wszystkich stąd wywialo :( dobrze zatem, że jeszcze jesteś :) lubiłam czytać Twoje historyjki w komentarzach :)
CukierPuder teraz historyjek nie piszę, bo czasu mniej... Dzieciaki rozrabiają (Córa nauczyła się chodzić!), pracy jakoś tak nie ubywa... A i prywatnie parę absorbujących, czasochłonnych zmian się pojawiło.
Ciekawi mnie gdzie i jak tyś jej znalazł tego policjanta? Może to da jakieś wskazówki dlaczego tak się sytuacja rozwija :)
może na... portalu randkowym?
To jest chrzestny mojego kolegi
Niemiecki policjant kulturysta, który jest chrzestnym kolegi w japońskim filmie erotycznym. To nawet niezły pomysł na zarobek
Boku no pico? :D
nieironicznie mi się to spodobało xD
Fani Yaoi łączmy się 😂👌
Obejrzałem jeden odcinek
nigdy więcej ;___;
O czym to?
Japoński, rysowany, gejowsko-trapowy pornos.
Po Boku no Pico już nic nie będzie takie jak dawniej 😂
Boku no Pico zniszczyło mi mózg :'D
Japonskie porno... Szczerze to oni tam ciekawie to robią
Przypomniało mi się wyznanie o chłopaku który miał dziewczynę która zostawiła go dla jego ocjca... i ten komentarz "przynajmniej teraz masz mame" 😂 Kto pamięta?
Dlaczego japońskim?
Bo Japonia ma takie odpały
Boku no anon
I akurat musiałeś porównać do japońskiego?
Rozumiem Cię, sama mam taką sytuację w domu. Od najmłodszych lat jestem traktowana jak g*wno. Przez to nigdy nie wierzyłam w siebie, nie miałam przyjaciół. Poddałam się i próbowałam to przerwać. Nie poszło tak jak chciałam i trafiłam na oddział psychiatryczny. Masa leków, terapie, pytania czy chcę by ojciec poniósł odpowiedzialność prawną. Nie wiem co mną kierowało, może litość wobec mamy która finansowo by nie dała rady.. Nie podjęłam się tego. A co dziś słyszę? Ojciec o moim pobycie na oddziale mówi "wakacje". Moja depresja to wymysł, jestem niedorobiona, zdebilała. Gdy pojawia się ktoś w moim życiu słyszę, że "zostawi cię, nie wytrzyma z Tobą, kolejny? Ciekawe za ile mu się znudzisz". Mama nie chce z tym nic zrobić, bo pieniądze. Nie zrozumcie źle, moja siostra uciekła na studia w wielkim mieście i to trochę kosztuje. Ja sama lada chwila wyjeżdżam, więc dodatkowe pieniądze. Tak więc mamy sobie "ustawioną patologię". A ja po tym wszystkim się nauczyłam, że może mi mówić co chce. Jestem sobą, staram się być dobrym człowiekiem i to daje mi poczucie wartości. Kiedyś się obwiniałam i wierzyłam mu. Teraz mam cel. Wyrwę się stąd i założę rodzinę, a moje dzieci nigdy nie doświadczą tego co ja musiałam. Będą dla mnie ważniejsze niż trzymanie tyrana, który dobrze zarabia :)
Wyznanie mi przeskoczyło. Nie tutaj. Ale nie można usunąć ✖
Ten uczuć, gdy to czytam i się zastanawiam czy Cię czasem nie znam
A może chodziło o to, że mama autora jest dla owego policjanta-kulturysty tak nieinteresująca, nie tylko z wyglądu, ale również z charakteru, że "już nawet bardziej Ty mi się podobasz"? :P
Otóż nope… pasują do siebie idealnie… but… you know… ptaszki itp