#4HJ8m

Moja szwagierka zapytana, czy kuzynka przyjedzie na spotkanie rodzinne, zaczęła krzyczeć.

Przecież to oczywiste, że nie przyjdzie, bo ona jakiś miesiąc temu urodziła dziecko, a dziecka nieochrzczonego nie wolno zabierać w gości, bo to wróży nieszczęście, a poza tym to nie wiadomo jak takie dziecko wołać, bo ono przecież nie ma imienia. A jak ja sugeruję, że mogłaby przyjść, to znaczy, że życzę temu dziecku jak najgorzej i jak ja tak śmiem.

Chyba kiedyś jej powiem o mojej apostazji... Ciekawe, czy mam jej zdaniem imię.
Weimiraa Odpowiedz

Nie wymyślili dziecku imienia? W urzędzie napisali "no name"? xD

Dziewczynka nie ma imienia ;p

xXxNoNamexXx2

no elo xd

Baltoniusz

No i wlaśnie w ten sposób powstał bezimienny w Gothicu 😃

Niekochanybekart

Na pewno musiała podać imię, może po prostu w domu zwracają się do dziecka bez imiennie, albo twierdzą, że jest ono nie oficjalne

Ktotyjestes

"No name" - jak nazwa mojej karty pamięci xD

Centus

Może to dziecko Jaqeuna H'ghara :)

PSPChicken

Gal Anonim

Ciastozrabarbarem

Też się zastanawiałam o co chodzi i wymyśliłam że może uważa że jak nie ochrzczone to nie ma jeszcze imienia
Jest to kompletnie bez sensu ale innej opcji nie widzę

CindyCin Odpowiedz

Sama jestem chrzescijanką ale o takiej glupocie ze dziecka na przyjęcia przed chrzcinami nie wolno brac, to nigdy nie slyszalam.

MyFunnyValentine

Nie słyszałaś, bo takie zabobony nie mają żadnego związku z chrześcijaństwem.

karmatosuka Odpowiedz

Prawie jak w jednej z sag skandynawskich, gdzie bohaterka w czasie pożaru (!) boi się wynieść dzieci z domu, bo nie są ochrzczone. W świecie sprzed stu lat... 😲

Freez

Przecież dziecko można samemu ochrzcić i ma to taka sama "moc prawna". Najwyżej ksiądz oficjalnie potwierdzi w kościele. Ale w razie W ochrzczone, nie grozi mu wyssanie duszy xD

Jababa Odpowiedz

Apostazja to przecież ładne imię 😊

osoba303

Apostazja to wypisanie się z Kościoła Katolickiego

Ciastozrabarbarem

@osoba303 wydaje mi się że to był żart

hanahime Odpowiedz

Panieeee, toż to jakieś herezje są! :o
Niby ludzie wierzący, a tacy głupi....
Zauważyłam u mnie w kościele- jak podaję rękę na znak pokoju to babki nigdy- ale nie na krzyż! (Że dwie pary podają sobie po przekątnych). :o I to do kościoła chodzi... No jo, w końcu kościół pełen grzeszników. Ale przesądy? ... Nie rozumiem takich ludzi. xD

"Niby ludzie wierzący, a tacy głupi...."
Znalazłam błąd. Powinno być:
Niby ludzie wierzący, więc tacy głupi....

hanahime

Nie właśnie. :D Jednak jak ma się klapki na oczach to próżno tłumaczyć. :D Może kiedyś do tego dojdziesz. Powodzenia.

Masz rację, nie będę tłumaczyć, bo masz klapki na oczach. Ale nie martw się - lekarz psychiatra może ci skutecznie pomóc w pozbyciu się omamów i urojeń.

SamVimes

Niby czym wiara w zabobony różni się od wiary w Boga? I to wiara i to wiara, i na to brak dowodów i na drugie również

Tyreese

SamWimes, a żeby było zabawniej, to w Biblii występują smoki, jednorożce, bazyliszki i olbrzymy- ale czy którykolwiek z wierzących przyznałby się, że w nie wierzy? A skądże! :D

Sebastian001

Nikt nie obraża cie za to, że jesteś ateistką. Twoja wypowiedź jest zwyczajnie nie na miejscu, bo takie rzeczy się zachowuje dla siebie.

AdamQ

Część przesądów jest głupia ale tylko jak się popatrzy na to powierzchownie.
Nie uważasz czasem że podawanie sobie ręki na "krzyż" albo jeszcze lepiej w 6 osób jest nie co oznaką niewychowania i śpieszenia się byle się przywitać nie ważne jak?
Dam drugi przykład podobno kobiecie w ciąży nie wolno wieszać firanek (bo coś tam się stanie). Kolejny zabobon który przekazuje część prawdy bo w zaawansowanej ciąży jest niewskazane żeby "wyciągać się" bo zwiększa to szanse na przedwczesny poród.
Do przesądów nie patrzmy na pierwszy tekst poszukajmy czy nie ma drugiego dna.

AdaWitch

hanahime, "niby wierzący, a tacy głupi" - czyli uważasz, że bycie wierzącym to niejako synonim inteligencji?

KateClumsy

Biblia jest zbiorem tekstów, mających podawać pewne rozważania i wskazówki aksjologiczne i metafizyczne. Pojawiające się tam elementy mają często - być może nawet: zazwyczaj - charakter symboliczny, są nośnikami wiedzy o świecie, a nie bezpośrednio sformułowaną wiedzą, jak w encyklopedii, gdzie nie ma miejsca na niejednoznaczności i otwarte pole do interpretacji.

Wiara w Boga nie wyklucza przejawów inteligencji i racjonalnego stosunku do rzeczywistości; zresztą niewiele osób na świecie ma rzeczywiście radykalnie sceptyczne podejście do świata i życia (bo przecież nawet ateiści wierzą w takie idee i zjawiska, jak miłość na przykład, zamiast tłumaczyć je sobie strukturą i mechanizmami działania ludzkiego organizmu: hormonów, neuronów etc.). Jakkolwiek są pewne podobieństwa pomiędzy powodami, dla których ludzie stają się członkami religii (powiedzmy, że to potrzeba duchowego ukierunkowania i wiara w jakąś przyczynę i sens istnienia człowieka) a powodami, dla których uznają różne zabobony (z potrzeby prostego, intuicyjnego tłumaczenia świata, na skutek pobieżnej obserwacji rzeczywistości i prymitywnego kojarzenia przyczyn i skutków zjawisk, by mieć poczucie bezpieczeństwa), to nie są rzeczy tożsame i głupio, niesprawiedliwie i niekulturalnie jest obrażać ludzi wierzących (zresztą, głupio jest obrażać jakichkolwiek ludzi, niezależnie od pobudek).

Sebastian001

Nie szanujesz kogoś poglądów mówiąc, że akurat tacy ludzie są niemądrzy. Twoja rodzinka idealnie do ciebie pasuje, jak się zgadacie w jakiejś kwestii to bedziecie mogli razem bezpodstawnie obgadywać ludzi.

Zobacz więcej odpowiedzi (2)
Meggy89 Odpowiedz

Mam 8-miesięczne dziecko, nieochrzczone - mamy taki zamiar, ale nie możemy się zebrać ;)
A jakoś zabieramy go często na spotkania rodzinne, przeróżne wycieczki. Nawet nie słyszałam o takim przesądzie 😂

Jababa

Moja córka była chrzczona tydzień przed komunią. I przez te osiem lat życia nie była trzymana w piwnicy 😊 Dziś jest już dorosła i ma się dobrze.

CukierPuder

Jababa, czy mogłabyś mi powiedzieć, czy dzieciaki w szkole/nauczyciele, ogólnie środowisko córki jakoś dawało jej do zrozumienia, że jest inna, gorsza? Córka sama chciała iść do komunii? Jak z religią w szkole?
Wybacz ciekawość, co prawda córka ma jeszcze sporo czasu zanim pójdzie do szkoły (ma 3lata)
Ale jednak bardzo mnie ciekawi, jak to wygląda i czy faktycznie dzieciak bez chrztu jest postrzegany inaczej. Czy czuje presję, by iść z innymi do komunii.

4815162342

@CukierPuder
Sama jestem takim dzieckiem i muszę powiedzieć, iż oprócz księży i katechetek, nikogo to nie interesowało... A moja podstawówka za miła nie była. Chrzest przyjęłam około 4 miesięcy przed komunią, czy żałuję? Trochę tak. Ale ogólnie sama chciałam chodzić na lekcje religii i przyjąć pierwszą komunie. Choć nadal się zastanawiam jak w ogóle wyrobiłam jak w pierwszej klasie katechetka biła dziewczyny w mojej klasie skakanką za jakąkolwiek rozmowe, dotyk, spojrzenie, z chłopcem... A osoby które nie miały chrztu były na pierwszym celowniku. Wywalili ją, ale sądzę że to był wyjątek jakiś bo tak naprawdę bardziej rówieśnicy byli ciekawi jak wygląda chrzest bo oni nie pamiętają a ja miałam niedawno 😂

Jababa

CukierPuder - moja córka nie miała nigdy żadnych nieprzyjemności. Na religię chodziła,decyzję o przystąpieniu do Komunii podjęła sama. Ale my mieszkamy w dużym mieście, tu pewnie jest łatwiej być "innym" 😊

ThisLove Odpowiedz

Pomimo apostazji to dalej jesteś statystycznie wyzania rzymskokatolickiego. Jesteś ochrzczony i zawsze będziesz przez to przynależał do tej wiary. Od nich się nie da uciec :(

Nie jestem ochrzczony. Jestem ochrzczona. Wiem o tym. Zależało mi jedynie na ograniczeniu szans na katolicki pochówek.

Tyreese

W tej kwestii są gorsi niż sekty. Nawet w statystykach wierzących wlicza się w to apostatów wg "semel catholicus, semper catholicus", czyli "raz katolik, na zawsze katolik". Straszne.

Ineedjesus

Przyjmują do kościoła niemowlaki, a dorosły, rozumny, świadomy człowiek nie może się wypisać XD Bardzo żałuje, ze mama mnie do tego kościoła zaniosła.

Tardiss Odpowiedz

Ja mam w planach wypisanie sie z kosciola, mam nadzieje ze mnke rodzina nie zabije za zycie po swojemu.

Ne masz obowiązku nikomu ujawniać swojego wyznania... ani rezygnacji z przynależności do wspólnoty religijnej.

DejMniePanTenChleb Odpowiedz

To tak samo jak ze ślubami. Raz spotkałam panią według której ważny jest tylko ślub kościelny. Tylko teraz co z małżeństwami ze ślubem cywilnym? Może są nieważne 😂

Krowa Odpowiedz

Moje dziecko nie było i nie jest ochrzczone

Zobacz więcej komentarzy (7)
Dodaj anonimowe wyznanie