#BaWgS
Byłam ubrana w białą koszulę poplamioną sztuczną krwią i miałam plastikowy nóż zamocowany w okolicach brzucha. Ze stylizacji byłam bardzo dumna, do momentu, gdy siedziałam na przystanku i opierałam się o jego tylną ścianę, i podjechała policja i próbowała zabrać mnie do szpitala.
PS Nie udało im się ;)
"Proszę pani czy ktoś panią zabił?
Nie."
😂😂😂😂😂
XDDD Genialne!!!!
Tak btw to czy Grażyna Zarko nie była kiedyś trollem? Taką trochę babcią piczki
…
Ona nigdy nie istniała. To był eksperyment społeczny.
Chodzi o tą na anonimowych
Jestem jedynym Grażyną Żarko tutaj
Ciesz się, że stylizacja była tak autentyczna
Ciesz sie ze nie postanowili cie przesluchac na komendzie XD
Ale fajnie z ich strony , że chcieli pomóc
W sumie, to był ich obowiązek.
W takim przypadku każdy obywatel jest zobowiązany, aby pomóc.
Jaka była ich reakcja jak ogarneli, że to przebranie na hallowen?
Mimo wiedzy o Halloween, o zabawach, prankach i innych, zainterweniowali. Bardzo fajnie z ich strony. Oby więcej było takich ludzkich ludzi. ;)
Przecież to policja. To był ich obowiązek.
Może już Cię wcześniej znali?
Świrka
hAlLoWeEn To SwIeTO sZaTaNa
Nie jestem w stanie zrozumieć tego upodobania do brzydoty
Wiesz, mi tam się podoba idea jednego dnia gdzie można się przebrać za cokolwiek co się chce, czy to coś jest straszne, czy seksi.
Matematyki, niektórzy też nie rozumieją.
Wandea. Jakbyś zrozumiała to dawno byś znalazła chłopaka.