#CGEZH

Ostatnio przełożony zawołał mnie do siebie w sprawie projektu, którym mam się niedługo zająć. I mówi do mnie mniej więcej tak:
- Twoim zadaniem byłoby dzwonienie do ludzi, dowiadywanie się, kto gdzie jest za co odpowiedzialny i ustalanie terminów, żeby wszystko gładko poszło. Pomyśleliśmy, że pasujesz, bo nie dasz sobie wleźć na głowę, a jak ktoś się będzie stawiał i awanturował albo robił problemy, to ustawisz ich do pionu.
I dalej w ten deseń. Wszystko fajnie. Super opinia. No to o co chodzi?

Chodzę na terapię behawioralną, bo panicznie boję się rozmawiać przez telefon i mieć kontakt z obcymi ludźmi :D.
Vilga Odpowiedz

...też panicznie bałam się rozmów telefonicznych, ale ze względu na pracę musiałam się ogarnąć. Teraz jedynie boję się rozmawiać w swojej sprawie - gdy mam podać dane osobowe lub gdy dzwonie z czyjegoś polecenia.

majer Odpowiedz

Traktuj to jako przedłużenie terapii :D "Ordnung muss sein!"

DarkPsychopathII

Ja, ja mein fuhrer, der Tee is sehr gut. 😉

MopZ

Bo przeciecież nie można napisać normalnie "porządek musi być"...

DarkPsychopathII

Nicht nie można, bo to takie sehr pospolite wyrażenie i oczywiście każdy w generalnej guberni sprecht deutsch. 😉

majer

@Mopz - sorry, już się ASAP poprawiam. Specjalnie dla ciebie "Porządek musi być!". Teraz jest OK?

MopZ

Dziękuję, idealnie 😉

bazienka Odpowiedz

mam to samo
tylko nie chodze na terapie

bazienka

i ja z czyms takim rpacowalam na inforlinii, po 80-150 polaczen dziennie... 8 miesiecy zgrozy

nata

Gdybyś naprawdę miała fobię, nie dałabyś rady pracować na infolinii. Przestańcie sobie wmawiać zaburzenia psychiczne, to jakaś moda?

anoanonim

Tak... To jakaś ch*jowa moda...

Lunathiel

nata, anoanonim - Tak, dokładnie tak jest. Wszyscy ""wmawiają sobie zaburzenia psychiczne"", bo jest ""taka moda"". No szlag mnie trafia jak czytam takie, za przeproszeniem, pier.olenie.
Autorka komentarza wyżej napisała "mam to samo" i nie znaczy to wcale "mam zaburzenia psychiczne". A już tym bardziej nie znaczy, że je "sobie wmawia".
Tak samo drugi komentarz, gdzie ktoś boi się rozmawiać przez telefon i poszedł do pracy na słuchawce - nie, NIE oznacza to, że "wmawia sobie" cokolwiek, włącznie z rzekomą "fobią". Nic takiego nie padło. Mowa jest jedynie o podobnej niechęci, a przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Także jedynymi osobami, które coś sobie wmawiają jesteście właśnie wy.
Ludzie mają różne lęki, ale nie zawsze jest to paraliżujący strach, który kompletnie rozwala plan dnia czy karierę zawodową. A zaburzenia zaczynają się właśnie od tego od momentu, kiedy te lęki/ myśli/ zachowania wpływają już na jakość życia. Wtedy idzie się na terapię.
Następnym razem dokładniej przeczytajcie (najlepiej parę razy), zanim zaczniecie coś krytykować.

Lmj

Nata - nie masz pojęcia o czym piszesz, czytałaś jakieś publikacje psychiatryczne? Bo ja tak. Inna kwestia, że fobie mają różne nasilenia.
Ja jestem osobą, którą znajomi opisaliby jako wybuchową i pewną siebie. Z pewnością mogliby też uznać opis autorki za mój opis, a jednak - są opory w dzwonieniu choćby po pizzę, a nasilenie takiej fobii zmienia się w czasie. Kiedyś nie byłam w stanie odebrać telefonu przez cały tydzień na przykład. Moj mozg zaczal ignorowac sygnal dzwonka mimo najszczerszych checi. Dzisiaj zastanowiłam się 10 sekund, spociły mi sie rece i zadzwoniłam.

Uneneane Odpowiedz

Wyżyj się.

asiulka2415 Odpowiedz

Zastanawiam się, skąd to się bierze. Ja nie mam problemu z nawiązywaniem kontaktów. Wręcz uwielbiam rozmawiać twarzą w twarz. Za to nienawidzę rozmawiać przez telefon. Gdy mam gdzieś zadzwonić, długo się do tego psychicznie przygotowuję i układam w głowie, co mam powiedzieć. Gorzej, gdy ktoś pierwszy zadzwoni. Panika bierze górę i raczej nie odbieram, udając że jestem zajęta 😂 wolę oddzwonić po uprzednim przygotowaniu się. Jak tak pomyślę sobie o tym teraz, to wydaje mi się to dziwne. To przecież tylko telefon, nie widzisz osoby po drugiej stronie, raczej jej nie poznasz, a mimo wszystko stres jest ogromny 🤔

Lmj Odpowiedz

Myślałam, że jestem jedyna!

Stolik Odpowiedz

pierwszy raz śmiechłam na głos 😂😂

AnonimowyJughead Odpowiedz

ćwiczenia praktyczne :D

Arizona321 Odpowiedz

Ale taki system naprawdę dobrze działa :D Pamiętam jak do osiemnastego roku życia musiałam zadzwonić gdziekolwiek, to wręcz błagałam moją mamę żeby to za mnie zrobiła, a kiedy musiałam zarejestrować się do lekarza wolałam przejść się 15 minut do przychodni, niż zadzwonić. W ostatniej klasie liceum zaczęłam pracować w call center i naprawdę po dosłownie tygodniu pracy tam, załatwienie czegokolwiek przez telefon przestało być dla mnie problemem :D

GrazynaPiczkas Odpowiedz

Strachy powstajo na skutek grzechow. Proponuje spowiedz i zal za grzechy to wtedy powinno ci pomoc zwalczac strach

Dodaj anonimowe wyznanie