#EkDpR

Bardzo blisko mojego bloku jest Biedronka, a obok niej zawsze jedna pani rozkłada stragan i stoi tam, sprzedając ubrania. Myślałem, że jak zrobi się zimno, to owa pani zniknie. Ale ta kobieta jest tam codziennie. A dzisiaj, nie dosyć, że był mróz, to jeszcze w bloku obok coś stało się z szambem i w okolicy przeokrutnie śmierdziało.
Podziwiam niektórych za taką odporność na... wszystko. Sam pracuję odkąd pamiętam, ale nigdy nie miałem okazji pracować w takich warunkach.
CharczacySlimak Odpowiedz

Mi zawsze było szkoda takich babuń I dziadziusiów, którzy próbują dorobić sprzedając jakieś warzywa ze swojego ogródka, kwiatki. Raz zobaczyłem taką babcię, jak siedziała z małym kubełkiem swoich ziemniaków, obok były chyba jej buraczki, cebule, trochę jabłek. Wykupiłem dosłownie wszystko co miała, a chciała za to małe pieniądze. Popłakała się, ja byłem twardy przez chwilę - dopóki się nie pożegnałem, odwróciłem I już nie widziała moich oczu. :/

Potterhead493

Jesteś dobrym człowiekiem :)

PlastelinowyKubeczek

Twój komentarz naprawdę mnie rozczulił :> Równy z ciebie gość!

Kotysasuper

Jaki kochany komentarz 💓
To i ja dodam coś od siebie. To było jakoś przed świętami, byłam z siostrą na targu i starsza pani sprzedawała jemiołę. Kupiłyśmy jedną i nie wzięliśmy reszty. Pożegnałyśmy się z panią życząc wesołych świąt ;) Szkoda tylko, że inni ludzie podchodzili i pytali się czemu tak drogo, zamiast kupić i trochę wspomóc staruszkę.

mrocznaja

Ja zawsze jak widze jakas pania babcie z kwiatkami ze swojego ogrodka lub z laki to kupuje chociaz jeden bukiecik, z mysla, ze rownie dobrze moglaby to byc moja babcia probujaca dorobic sobie do emerytury

Arszenik Odpowiedz

Chore jest to, że starsi ludzie nie mogą godnie żyć, tylko muszą dorabiać do emerytury/renty. Moja babcia ma 77 lat i tak śmieszną emeryturę, że gdyby nie dorabiała sobie jako krawcowa, to wylądowałaby na bruku. Ludzie którzy przechodzą na emeryturę mają odpoczywać, a nie zapierdalać, żeby przeżyć. To co odpierdala PiS nie mieści się w głowie. Życzę tym zasrańcom, żeby dotknęła ich kiedyś nędza, żeby marzli i głosowali. Żeby poczuli jak to jest.

Optymistka0

Taaaak bo za PO było lepiej :''')

Szamane

I jedna i druga opcja jest do......

queenB

Przepraszam, a w jaki sposób zmienila się na gorsze sytuacja seniorów za PIS? Myślałam, że zawsze było równie ch*jowo

QueenOfBlades

Wysokość renty/emerytury zależy od przepracowanych lat a nie od tego która partia rządzi...

Optymistka0

Tylko za PO trzeba było jeszcze dłużej pracować żeby jakąkolwiek emeryturę dostać. PiS obniżył ten wiek i nie orientuje się bo nie interesowałam się tym szczególnie ale moim dziadkom podniosła się emerytura gdy PiS doszedł do władzy. Może o niewiele ale jednak :)

JestemCzarnymKotem

Nigdy nie zrozumiem tego, dlaczego seniorzy są traktowani w tak okrutny sposób. Moja babcia ma lekko ponad 900 złotych emerytury. Gdyby nie jej syn to nie starczyłoby jej na nic. Wielokrotnie spotkałam się z sytuacją, gdzie spracowane, drżące ręce liczą co do grosza, ile zapłacą za podstawowe zakupy. Nikt takim ludziom nie pomaga, a te osoby większość życia utrzymywały państwo ze swoich podatków. A np. takie niepracujące, samotne matki? Współczuję niektórym kobietom, które mimo odwrócenia partnera i rodziny chcą wychować dziecko, ale ile jest takich prawdziwych samotnych matek? Które to nie biorą do ręki kasy od ojca, bądź ojców, swoich dzieci? Jest mnóstwo przykładów, gdzie kobieta jest rzekomo samotną matką a mieszka z ojcem dzieci. Tego nikt nie sprawdzi. Albo to całe 500+. Gorszej głupoty nie mogli wymyślić - uczciwie, ciężko pracujący ludzie utrzymują patologię z rodzin, gdzie dzieci jest więcej jak pięcioro.

GrazynaPiczkas Odpowiedz

Samo zycie zandna praca nie hańbi

PsychoPatyk Odpowiedz

Niemożliwe, w większości miejscowości straż miejska/gminna natychmiast by taką osobę dorwała i wypisałaby jej mandat wyższy niż jej cały dzienny zarobek.

Niekoniecznie stoi tam nielegalnie, raczej zabula za teren połowę tego, co zarobi.

BlackandBlach Odpowiedz

Czy to już Szczecin?

Satanismus Odpowiedz

Targi to jedna z najgorszych możliwych robót jaka istnieje. Niby się nienazapierdalasz ale weź człowieku stój przy -10 stopniach jak zacina śnieg i wieje wiatr... W tej robocie nie ma nic "po środku" - wiosna i lato to ryzyko udaru a jesień i zima to niemalże pewna angina, przeziębienia i ryzyko zapalenia płuc.

Dodaj anonimowe wyznanie