#M1iKB

Na imprezie jakoś 2 miesiące temu miałem chorą sytuację, otóż przyszedłem z dziewczyną i jak już się impreza rozkręciła, to wyszedłem ze znajomym na fajkę. Po wróceniu do pokoju nie zastałem mojej dziewczyny, to popytałem gdzie poszła, okazało się, że wyszła z Kamilem, równy gość - nie ma co się martwić. Tak mijał czas, 5, 10, 15 minut, a ich nie ma, myślę sobie - czas ich poszukać. Ubieram się i wychodzę przed blok, ale ich nie widać, to uznałem, że pójdę od strony drugiego podwórka - i to był dobry pomysł... Chwilę później moja dziewczyna zostałaby zgwałcona.
Wychodząc usłyszałem stłumioną próbę krzyku i szamotaninę, zobaczyłem tego oblecha, jak przytrzymuje usta mojej dziewczynie i próbuje ściągać spodnie. Niewiele myśląc przyłożyłem mu pierwszym lepszym kamieniem i zabrałem dziewczynę.
Gość trafił do szpitala, a za próbę gwałtu ma sprawę w sądzie, na którą czekamy, dziewczyna nie ma traumy i jest mi wdzięczna, bo spóźniłbym się kilka minut i byłoby po wszystkim.

Dlatego ostrzegam, nawet jak kogoś znacie, nie ufajcie mu w stu procentach, nie wiadomo co człowiek ma w głowie.
zjemcikota Odpowiedz

No, ale jak on to sobie wyobrażał? Że ją zgwałci i sobie wrócą na imprezę? Że nie będziesz jej szukał? Przecież od razu byłby pierwszym podejrzanym... Chyba, że chciał ją zamordować od razu.:P

Kapcielek

Może był pijany, ewentualnie był to jakiś dziwny twór jego mózgu ;D np. (A wezmę ją zgwałcę, będzie fajnie).
Ps. Jak dobrze, że nie mam kota.

softkitty

Przypuszczam, że wlasnie nie myślał o konsekwencjach lub miał w głowie jakies wyobrazenie, ze ona chce i go prowokuje. Gdyby ludzie myśleli przyszłościowo to pewnie byloby mniej przestępstw.

polacca

liczył na to, że dziewczyna będzie się wstydzić, że go czymś sprowokowała. Większość znanych mi gwałtów to były gwałty ze strony osoby ofiarze znanej.

BlackToxicSide Odpowiedz

Z ciekawości zapytam? Nie miałeś problemów za uszkodzenie jego ciała? ( mój znajomy miał sprawę za złamanie nosa facetowi który z nożem w ręku chciał okraść jakąś kobietę) . Wiem, że to chore ale w naszym kraju można mieć problemy za obronę konieczną, a napastnik staje się ofiarą, więc ucieszyło mnie iż w Twoim wyznaniu nie ma nic o tym iż miałeś problemy.

aabeen

Jeszcze zarzutów mu nie postawili ale to kwestia czasu i adwokata gwałciciela.

Xjazzix

To zależy czy gwałciciel zlozy zawiadomienie o uszkodzeniu ciała....Jeśli tak to autor wyznania będzie miał postawione zarzuty...niestety... ;/ A co do Twojego kumpla...może apelacja pomoże...? Bo jeśli chodzi o obronę konieczną to sama idea jest dobra...jednak ktoś tworząc prawo nieprzemyslal jak to ma sprawnie działać... Dlatego niech apeluje może sąd Wyższej instancji będzie kierował się innymi normami prawa...

chhhmurka

w polskim prawie dziala to tak, ze w przypadku obrony koniecznej mozesz uzyc, bez ponoszenia konsekwencji, tylko narzedzia o podobnej sile razenia. krotko mowiac: jesli ktos wyskoczy na ciebie z nozem, mozesz obronic sie nozem, ale jesli masz pod reka tylko pistolet, no to coz... zostaje uciekac

MaryL

Chhhmurka a czy uwzględniane są umiejętności i siła? Bo np jakby na mnie wyskoczył facet z piesciami to moje pieści... Ekheemm.. No nie ma szansy, żebym się obroniła. To czy wtedy mogę np walnąć go kamieniem albo gazem, dzgnac nożem?

I drugie pytanie, czy jest uwzględniana ilość napastników? Bo zostając przy gołych rękach, jak cię 5 osób zaatakuje a te wyjmiesz pistolet to ok?

Gurgun

guzik prawda @chhhmurka. Art. 52 § 3. "Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu."

To co jest istotne podczas obrony koniecznej to to, że obrona musi ustać w momencie zniknięcia zagrożenia. Jak ktoś chce Cię pobić to masz prawo się bronić, natomiast jeśli ta osoba zacznie uciekać, a Ty ją dogonisz i zabijesz/uderzysz to to nie jest już obrona konieczna.

W przypadku autora okolicznością łagodzącą jest również działanie w afekcie

Qehayoii

@chhhmurka
Nie dosc, ze jestes "pozyteczny idiota" (rozpowszechniasz szkodliwe klamstwa, pomagajac smieciom) to jeszcze debil. Jak ty sobie to wyobrazasz? Wielkie zbiry napadna staruszke czy dziecko a ofiary maja sie ograniczac do walki na piesci i jeszcze wygrac? (skutecznie sie obronic).
Totalny i oczywisty idiotyzm nie wspominajac, ze jak juz ktos zdazyl zauwazyc w zaden sposob nie zgodny z polskim prawem -- a skoro i g* wiesz o prawie i z szarą masą bieda, to po co sie wypowiadasz?

Daw1d Odpowiedz

A ja myślałem że Cię z nim zdradza, za dużo anonimowych

anoanonim

Ja też xD

Mojeskrzypce

Jeej te same myśli.

aabeen Odpowiedz

Dowiedziałeš się po co twoja dziewczyna wyszła z Kamilem? ...

IWannaMore Odpowiedz

Dlatego ostrzegam! Swoich kumpli i ziomali - NIE MACIE PRAWA GWAŁCIĆ!
I obiecuję, że swojego syna/synów też będę tego uczył.

Ayoma

A kobiety mają prawo?

IWannaMore

Oczywiście, że nie! Nikt nie ma prawa gwałcić drugiego człowieka. Faktem jednak jest, że 98% gwałcicieli to mężczyźni. Poza tym winą za gwałt obciąża się ofiarę, czyli w większości kobiety. To nam mówi się, że mamy uważać. Nikomu za to nie przyjdzie do głowy, że powinniśmy uczyć naszych synów, że nie mają prawa tego robić.

Tsaaa

Skąd masz te dane? Ano z d**y!

Jest mnóstwo gwałtów kobiet jednak nie są one ujawnione ze względu na szykane. Specjalista z koziej du*y się znalazł... Nie dość, że ukrywają takie gwałty to jeszcze powinniśmy się "cieszyć".

IWannaMore

Tsaa: Z danych z POLICJI!
I nie życzę sobie, żebyś mnie obrażał! Jak Ci Twoja mamusia pozwala do siebie tak mówić, to sobie mów, ale do MNIE NIE MASZ PRAWA!
I oczywiście czego się spodziewać po chłopakach/facetach, którzy uważają, że wszytko im wolno, skoro w tak perfidny sposób odwracają kota ogonem w dyskusji. Gwałty dokonywane przez kobiety - dobre sobie! Ile tych gwałtów jest? FAKT JEST FAKTEM - 98% gwałcicieli to MĘŻCZYŹNI. Bo gwałt nie ma nic wspólnego z seksem i nie ma na celu rozładowanie napięcia seksualnego. To forma obrzydliwego upokorzenia i uprzedmiotowienia kobiety, która ma na celu pokazać, "gdzie jest jej miejsce". Dlatego potem dodatkowo obwinia się ofiarę o to, że to była jej wina. Żeby ja dodatkowo obciążyć i zgnoić. Żeby już jej nawet żyć się odechciało! TAKIE SĄ FAKTY. Wmawianie mi, że kobiety są winne gwałtom jest obrzydliwym odwracaniem uwagi od źródła problemu, a JA NA TO NIE POZWOLĘ! Kim Ty jesteś dla mnie, żeby się do mnie tak odnosić? NIKIM!

IWannaMore

Sam sobie zaparz melisy. I módl się o zdrowie, bo w Twoim przypadku o rozum już za późno.
Bezczelny!

kilim

IWannaMore, nie wiem skąd masz dane, ale zaciekawiło mnie to i pogrzebałam w internecie. Okazuje się, że już prawie 15 lat temu określano, iż kobiety są sprawcami około 25% gwałtów. Smutne, ale prawdziwe. Tsaaa ma rację, mężczyznom się nie wierzy, kiedy zgłaszają się z tym na policję, a nawet wmawia im się, że powinni się cieszyć, bo "zamoczyli".

MaryL

Kilim, przeciez te 25 % to nie na dorosłych facetach gwałty, tylko na dzieciach w większości.

Qehayoii

@kilim
Zanim twoja czerwona pigula, kobiet popelniajacych 25% (swoja droga: 25 % jaaaassssneee...) gwaltow zaskoczy, chcialbym zauwazyc, ze niewidzialem nigdy w takich statystykach zeby bylo napisane, ze chodzi o gwalty na mezczyznach...

Wejn Odpowiedz

Jakoś nie chce mi się wierzyć. Przecież znała jego dane, musiałby ją zabić, żeby nie pisnęła słówkiem.

Lewkonja

Niedawno na Anonimowych dziewczyna w podobnej sytuacji napisala, ze wstydzila sie i bala isc na policje. Wiec to nie takie nieprawdopodobne.

Xjazzix

Wejn i co z tego, że znała jego dane...? Tak naprawdę większość ofiar gwałcicieli...ofiary molestowania zna swoich oprawców... A wiesz ile % zglasza...? Ok 13%...tylko tyle ofiar udaje się na Policje...walczy o swoją godność...a niestety statystyki spadną... Kobiet, które zgłaszają gwałt ( te co znają oprawcę i te co nie znają) będzie coraz mniej przez głupią zmiane w przepisach...

bazienka

ciemna liczba odnosnie gwaltow to jakies 90% niestety

Qehayoii

Po pierwsze nigdzie nie bylo napisane ze znala jego dane, łżacy w celu przepchniecia swoich idiotyzmow zje*... "Kamil, równy gość" ma byc informacja wystarczajaca do identyfikacji?

Po drugie nawet to ze znasz przestepce nie oznacza ze latwo jest go ukarac, wlasnie przez zje* takich jak Wejn atakujacych ofiare nawet kiedy jest ewidentny swiadek i to jeszcze taki ktorego nie da sie oskarzyc o to, ze "sam chcial".

Po trzecie, sugerowanie, ze przestepstwo (jakiekolwiek) nie mialo miejsca bo gdyby mialo to sprawca "musiałby" zabic ofiare - typowy przyklad psychotyczno narcystycznego glaba wciskajacego swoje deb* wymowki...

Po czwarte, sugerowanie ze przestepstwo nie zostalo popelnione bo przestepca ryzykowal by kara, to kolejny przyklad patologicznej pseudo-wymowki...

ParkHyun Odpowiedz

Irytuje mnie że pod każdym wyznaniem to ostrzeganie etc. :_: ludzie każdy ma swój mózg

Agencik

Czytając wyznania niezweryfikowane, myślę że nie każdy

KrolAnonimowych

Dokładnie. Niezweryfikowane nauczyły nasz szacunku do tego co mamy 😂

softkitty

Każdy mozg ma, ale nie każdy go używa. Czego przykładem byly historie z niezweryfikowanych ( co juz pisali moi " przedmowcy")

Obito Odpowiedz

Twoja dziewczyna miala szczescie - jestes bohaterem!

Patrzaj Odpowiedz

Coś mi się tu nie trzyma kupy to wszystko. Wyszła z nim, ale nie wiedziala po co wiedząc że jest z chłopakiem na imprezie? Tak po prostu zaczął ją gwalcic na blokowisku? I ten kamień...

felixfelicis Odpowiedz

To ja już rozumiem, czemu mój chłopak się tak o mnie martwi. A twoja dziewczyna to szczęściara. Pozdrów ją i trzymam za was kciuki!

Zobacz więcej komentarzy (1)
Dodaj anonimowe wyznanie