Można np. zakochać się w wytworze wyobraźni, postaci ze snu lub marzenia.
DziewczynaZKebabem
W książkach, filmach i serialach można znaleźć mnóstwo idealnych partnerów :P
sygnia
Bardziej zainteresowało mnie słowo ''tkwimy''. To znaczy, że musi być to dwustronne uczucie, dlatego zastanawiam się jakim cudem doszło do czegoś takiego.
Jogurta
Może chodzi o to, że poznała kogoś przez internet i ten ktoś wykreował nie do końca zgodną z rzeczywistością postać? W sensie - wiecie, sprzedał dziewczynie mnóstwo kłamstw i w ten sposób stworzył kogoś, kto nie istnieje? Mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli. :D
Julsowa
Mogła też RPić (Role-playing) i zakochać się w postaci, z którą gra i mieć postać osoby, która byłaby w związku z tą osobą.
Ja z kolej zawsze czułem coś co czarodziejki z księżyca... Wręcz unikałem jej jak gdzieś leciała, bo za mocno działała mi na wyobraźnie (bez podtekstów).
Ja się pytam ''jak?''
Można np. zakochać się w wytworze wyobraźni, postaci ze snu lub marzenia.
W książkach, filmach i serialach można znaleźć mnóstwo idealnych partnerów :P
Bardziej zainteresowało mnie słowo ''tkwimy''. To znaczy, że musi być to dwustronne uczucie, dlatego zastanawiam się jakim cudem doszło do czegoś takiego.
Może chodzi o to, że poznała kogoś przez internet i ten ktoś wykreował nie do końca zgodną z rzeczywistością postać? W sensie - wiecie, sprzedał dziewczynie mnóstwo kłamstw i w ten sposób stworzył kogoś, kto nie istnieje? Mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli. :D
Mogła też RPić (Role-playing) i zakochać się w postaci, z którą gra i mieć postać osoby, która byłaby w związku z tą osobą.
Kocham Piotrusia Pana. Od ponad 10 lat
Ja też! Piotruś Pan to najlepsza pizzeria w Krakowie... No i teraz jestem głodny...
ja przez 12 lat kraszuje tabalugę
Serio? 😅
PS Fajny nick. ;)
w sumie nawiązuje do sytuacji xd
Ja się zakochałam w chłopaku z pewnej koreańskiej gry :p
Znam to :-(
Czyżby miłość do pewnego jeżdżącego na łyżwach blondyna z Rosji? :D
Moja przyjaciółka też. Ale on jest tulpą :P
Tulpa to urojenie psychiczne
Jakby osobny byt, stworzenie (?) w ciele.
Czyli po prostu urojenie psychiczne, tulpa to nie jest nic normalnego.
Zakochałam się w chłopaku z pewnego serialu. Animowanego.
Ja się zakochałam w pizzy i już wiem, że to będzie miłość aż po grób!
Ale pizza istnieje :/
Ja z kolej zawsze czułem coś co czarodziejki z księżyca... Wręcz unikałem jej jak gdzieś leciała, bo za mocno działała mi na wyobraźnie (bez podtekstów).
Ja kocham caloneczke i co w tym złego ze się kocha nieistniejące postacie