#U2TtC

Mając prawie 7 lat, obsesyjnie marzyłem o zejściu po linie przywiązanej do mojego balkonu. Wiele razy wyobrażałem sobie jak to robię i jak podziwialiby mnie za odwagę ludzie z mojego otoczenia. Szczególnie ojciec, który miał mnie za ciapę.

Pewnego dnia skombinowałem skądś sznur. Ucieszony sam z siebie szybko przystąpiłem do realizacji planu. Wszystko zostało zniweczone przez ojca, który wszedł wtedy do pokoju zapytać mnie o jakaś błahostkę. Dostałem pasem i ogromny opieprz, ale do dziś jestem mu wdzięczny, bo właściwie to uratował mi życie. Mieszkaliśmy na 10 piętrze.
Zaklina1887 Odpowiedz

To byś sobie zeszedł... dobrze, że nic Ci się nie stało.

FanFanaMagdyGesler Odpowiedz

O kurde. Ludzie zamiast podziwiać twoja odwagę podziwiali by to co z ciebie zostało na chodniku.

Rafikk222

Chyba że cudem by zszedł, miałby swoje 5 minut na youtube :)

TickingNoise

Mając 7 lat to raczej wątpie, że by zszedł. Po pierwsze takie dziecko nie jest w stanie obliczyć ile liny będzie potrzebowało na sam dół, po drugie wątpię, że byłby w stanie się na niej utrzymać, chyba że by skakał ludziom po balkonach co raczej byłoby trudne, jeden wiatr i by go zdmuchnęło, to tylko dziecko.

TickingNoise

A po trzecie na 100% nie byłby w stanie zrobić tak wytrzymałego węzła, żeby lina nie rozwiązała się po drodze :D

ddmmyyyy Odpowiedz

Zostałbyś Panem Kleksem

MartinatitaP Odpowiedz

Zszedł byś expresowo z bloku i tak przy okazji w bonusie z tego świata.

obloczek20 Odpowiedz

A ja zawsze chciałam mieć zjeżdżalnie z balkonu :)

kamcia Odpowiedz

Gdzie znalazłeś taki długi sznur?

Mandalor

Sęk w tym, że mógł go właśnie nie znaleźć i stąd to o ratowaniu życia xD

KapitanSmoku Odpowiedz

Też o tym marzyłam, albo zejść po linie albo skoczyć (z 2 piętra), w sumie do tej pory chce to zrobić...

Signe90210 Odpowiedz

Jak Spiderman ze swoją pajęczyną. 😂

Dodaj anonimowe wyznanie