#XNve1
Będąc studentką potrzebowałam pieniędzy na swoje potrzeby. Te, które zarobiłam w weekend starczały ledwo na opłacenie podstawowych wydatków. Ale do sedna. Wyczytałam kiedyś gdzieś w internetach, że łatwym sposobem na zarobienie jest wysyłanie swojej zużytej bielizny mężczyznom. Wydawało mi się to obrzydliwe, ale gotówki potrzebowałam. Wysłałam raz, drugi i kolejne. Płacono mi sporo. Do czasu.
Pewnego dnia jakiś pan chciał kupić. OK, podał adres, ale mi coś nie pasowało...
To był adres mojego chłopaka, teraz już męża. Bieliznę zamawiał jego ojciec. Oczywiście nie wysłałam i w sumie wtedy z tym skończyłam.
Teraz gdy patrzę na teścia czuję wstyd i obrzydzenie. Nigdy o tym nikomu nie powiem.
Biznes jak biznes. Jest zapotrzebowanie po prostu :P też wchodziłam kiedyś na takie stronki, bo kasy brakowało, ale szczerze nic nie sprzedałam :D
Ale jakie rarytas tam znaleźć można, hoho- zużyte tampony albo obcięte paznokcie to norma.
Jak nazywa się ta stronka? :DD
Mam wielką potrzebę zajrzenia na tą stronę...
Kiedyś na alledrogo przegladalam bieliznę w poszukiwaniu czegoś fajnego. I wtedy mnie zastanawiało, kto sprzedaje "pachnące soczkami" (cytat z aukcji!) majtasy. A tym bardziej - kto je kupuje?!
Już wiem ;p
I widać to całkiem opłacalne ;p
Przecież takie majtki, to chyba pachną już tylko śledziem. A raczej śmierdzą już śledziem.
Vstorm Któryś raz widzę, że wspominasz o zapachu śledzia. Nie wiem jakie Ty masz doświadczenia, ale normalne, dbające o higienę kobiety nie śmierdzą, serio. Ich bielizna również.
No ale jak ktoś sprzedaje gacie, które miały na sobie śluz, który jest na nich OD KILKU dni, to chyba wiadomo, że będzie śmierdzieć. Bakterie i tak się do niego dobiorą.
Nie mówiłem nic, o dziewczynach co dbają o higienę.
A co do zapachu śledzia. To znaczy ogólnie chodzi o "rybi zapach" może pojawić się u kobiet dbających o higienę. W dodatku wiem, że wam trudniej utrzymać muszelki w czystości. I na koniec, zawsze mi się wydawało, że wasz śluz pachnie właśnie "śledziem" co osobiście mnie trochę obrzydza.
Nie wydaje mi się żeby takie majtki śmierdziały. Przecież czasem leżą kilka dni w łazienkowym koszu i żaden odór się z z niego nie wydobywa. :)
Co do dbania o higienę, to nie uważam, że u kobiet jest to u utrudnione, wręcz przeciwnie. Zawsze mi się wydawało, że to penisa ciężej jest utrzymać w czystości, ale nie będę się spierała, bo go nie posiadam. :D
A jeśli chodzi o zapach, to oczywiste, że ludzkie wydzieliny mają jakąś woń,zależną od wielu czynników. Nigdy nie kojarzyła mi się z rybą, ale może każdy odczuwa to inaczej. :)
Szukałem durnego prezentu na 18 dla kumpla, zawędrowałem na wajbratorsy na allegroszu, autentyczny opis: "Mocny jak murzyn, cichy jak myszka" :D :D :D
Vstrom a wasz ser pod napletkiem to co pachnie ? Można się porzygać na sam widok nie mówiąc o zapachu
fajny temat sobie znaleźliście xd
Ja nawet nie pamiętam kiedy miałem ser pod napletkiem. Poza tym to bardzo łatwo się czyści. Bo wszystko jest na wierzchu. Także nie gadaj głupot. A ser zbiera się wtedy, kiedy ktoś bardzo długo sobie kutasa nie myje.
No tak, on zamawia coś takiego- wstyd i obrzydzenie, to, że Ty wysyłasz- żaden problem XD
Przed chwilą zobaczyłam, że młody chłopak sprzeda swoją ślinę. >:D
Jest popyt - jest podaż. Nie widzę nic złego w wysyłaniu brudnych majtek - ale myśl o kimś kto wącha te majtki napawa mnie pewną niechęcia ;]
W orange is the new black laski też rozkreciły taki biznes. I były nawet specjalne życzenia, by bielizna należała np. do Azjatki 😂jak widać to to się chyba faktycznie opłaca
Oglądałam akurat dziś odcinek jak rozkręcają biznes 😂
Genialny serial ❤️
Nie takie rzeczy ludzie kupują. Czytałam wypowiedź jednej dziewczyny, która jakiemuś fetyszyscie sprzedała swój mocz w słoiku. Za tysiąc złotych. Także...
Dajcie namiary na gościa :D
Daj namiary na gościa dam mu kilka razy dziennie :D
Fetysz, jak fetysz...Dobrze, że akurat teściowi nie wysłałaś w sumie, bo mimo wszystko, to by było odrobinkę głupio już. Tobie znaczy się, mogłoby być wtedy głupio na zasadzie "mój teść wie jak pachnę tam na dole" ;D
Majtki jak majtki, ja kiedyś przegladalam Allegro i wyskoczyły mi znoszone skarpety 😂
Majtki są bardziej obrzydliwe.
@Nieteraz owszem są ale zdziwiło mnie, że ludzie nawet skarpety sprzedają. Na to bym nie wpadła
Akurat potrzebuję pieniędzy... 😂
Ile da się na tym zarobić? Jeśli dużo to mnie to nie brzydzi, patrząc na to jak trzeba się czasem naharować żeby cokolwiek zarobić. :D
Myślę, że poziom obrzydliwości jest równy u kupującego i sprzedającego.