#aWzKI
Jednak jak każdy, mam w swoim życiu pewne sekrety, o których nikt nie wie. A przynajmniej do niedawna tak było.
Jednym z moich brudnych sekrecików jest oglądanie porno. Jednak mimo że jestem heteroseksualną posiadaczką wspaniałego faceta u swojego boku, nie kręcą mnie filmiki, na których kobieta poznaje faceta na czarnej kanapie podczas castingu, a na koniec się pobierają (OK, poniosło mnie, takie combo). Kręcą mnie jedynie... gejowskie filmy porno! Nic, poza moim ukochanym, nie jest w stanie mnie tak mocno rozpalić, jak oglądanie dwóch facetów w akcji.
Nigdy się tym nikomu nie chwaliłam, tajemnicę tę skrywałam skrzętnie i miałam zamiar pójść z nią do grobu. Niestety, jak to w życiu bywa - plany się zmieniły. Nici z najlepszymi gejowskimi pornolami pod poduszką w trumnie - wydało się.
Wiecie jak?
Mieszkam sama, ale klucze do mojego mieszkania ma mama. Pewnego pięknego dnia, kiedy w salonie mojego mieszkania dosyć głośno grał telewizor, a ja w pokoju obok oglądałam równie głośno (nie ja byłam głośno, wyluzujcie) gejowskie porno, do mieszkania, po uprzednim dobijaniu się kilka minut, wparowały mama z babcią. Jakież było ich zdziwienie, kiedy ujrzały swoją słodką i niewinną (jasne) córkę/wnuczkę, w skupieniu oglądającą dwóch zapinających się facetów, którzy pomagali sobie różnymi dziwnymi zabawkami.
Na tym nie kończy się historia. Jako że w życiu nie zostawiłabym tak tej sprawy i po prostu musiałam się z niej wykręcić, do głowy od razu przyszło mi gładkie kłamstwo (uwierzcie, nie była to zaplanowana wymówka).
Kiedy ujrzałam przerażone i zbulwersowane miny dwóch najważniejszych kobiet w moim życiu, zapauzowałam pornola i jak gdyby nigdy nic, ze stoickim spokojem powiedziałam:
- Tyle razy mnie pytałyście, co ja robię na tych swoich studiach i jakie mam plany. Teraz wiecie - będę seksuologiem, zapisałam się na podyplomówkę, a to jest część pracy domowej, jaką zadał nam online nowy profesor...
Mama z babcią oczywiście dopytały o cele takiego ćwiczenia, wszystko im skrzętnie wytłumaczyłam dalej brnąc w kłamstwo. Na myśl o tym, że zapytają mnie skąd zadania domowe w wakacje od jeszcze niepoznanego profesora (według kłamstwa studia powinnam zacząć od października) oblewał mnie zimny pot, ale żadne pytanie w tym stylu nie padło - wydaje mi się, że widok gołych fujar i owłosionych tyłków zdecydowanie odebrał im mowę.
Czekam, aż przy rodzinnym spotkaniu zaczną o tym opowiadać. No i chyba rzeczywiście czeka mnie ta podyplomówka...
W zasadzie to dalej masz swój sekret, bo nie powiedziałaś im, że lubisz gejowskie porno. Swoją drogą sprytnie się wykręciłaś :)
Ciekawy jestem jak byś wybrnęła z tej sytuacji, gdybyś dodatkowo oglądając tego pornola, robiła sobie dobrze..?
Że niby zadanie praktyczne od profesora: Analiza własnych reakcji seksualnych przy stymulacji scenami homoseksualistów, zabawiających się w kakaowe oczko?
Ciekawe, czy byś z mina pokerzysty tak to wyjaśniła jednocześnie trzymając rękę w majtach :D
"A rękę w majtkach trzymam, bo właśnie mnie tam zaswędziało, muszę kupić inny płyn do płukania, bo ten strasznie uczula. Jaki polecacie?" ;)
Jak by nie patrzeć to seksuolog to dobry zawód :)
No i co w tym dziwnego? Pełno kobiet lubi gejowskie porno.
Czasem wydaje mi się, że więcej kobiet niż gejów je ogląda. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że kobiet jest jednak ogólnie więcej.
O dziwo nawet niektórzy heteroseksualni mężczyźni lubią gej porno czy japońskie "yaoi"
Czeskie gejowskie najlepsze. xD
Wolę ruskie, ma taki smutny, ciężki klimat.
WilaWianki, koleżanka prosi o linki.
1. Wchodzisz na dowolną półgłęboką stronę z porno (nie redtube i nie pornhub, ale nie jakieś gówno skupione na dziwnych fetyszach).
2. Wpisujesz tagi "russian gay". Spoko są zwłaszcza te o żołnierzach i gościach z Kaukazu.
Niech się wstydzi ten, kto widzi. Masa ludzi ogląda pornole, ogromna liczba kobiet lubi sobie popatrzeć na dwóch przystojniaków robiących sobie dobrze, wprost kosmiczna liczba matek przyłapała swoje dzieci na masturbacji i nawet im o tym nie powiedziała. Dopóki przyłapanie było kwestią przypadku, a nie Twojego daleko posuniętego braku dyskrecji, to nie mam pojęcia, co w tym takiego strasznego. Ot, zwykła niezręczność.
Cóż wszyscy psychologowie mają problemy z sobą
Lepiej przygotuj odpowiedź na wypadek jeśli pracodawca zapyta Cię dlaczego wybrałaś taką podyplomowkę. Prawdy nie polecam mówić.
faja mi sie w druga strone wykreciła jak to przeczytałem xd
Mistrzyni!