Nauczyłam się paru znaków w języku migowym. Pracuję w handlu i czasem zdarza się obsługiwać osoby głuchonieme. Bardzo lubię tę chwilę, kiedy zamigam do nich "dzień dobry" lub na pożegnanie. Wiem, że część z tych osób to naprawdę docenia.
Jest jeszcze jeden plus. Jak na ulicy zaczepia mnie jakiś naciągacz na ubezpieczenie, pakiety czy inne rewelacyjne oferty, grzecznie się uśmiecham i migam, że nie słyszę.
Dodaj anonimowe wyznanie
Gorzej jak któryś ci kiedyś odmiga :D
Jest wtedy uniwersalny znak, środkowy palec.
Też muszę się nauczyć!
i jeszcze jeden plus, mozesz od razu ujawniac oszustow wciskajacych obrazki lub ulotki za kase ;)
mi po zamiganiu taki powiedzial " spiertalaj"
a podobno gluchoniemy
Oj są plusy i minusy, ale zabawne momenty są z miganiem a zwłaszcza z nauką ,a przykładowo środkowy palec jest bardzo popularny :D
A można jakoś migać przez telefon? Przydało by mi się...
Głuchoniemi piszą smsy lub dzwonią i używają kamerki :)
Świetny pomysł
Nie mówi się głuchoniemi tylko po prostu głusi. Oni nie są niemi, jest to błąd który wykształcił się bezsensownie w społeczeństwie i który po części obraża głuchych.
Głuche, nie głuchonieme!
Dali ci minusy,ale taka prawda Głusi nie mówią na siebie głuchoniemi.
Wiem bo migowego uczy mnie głuchy i mówił nam, że głusi są bardzo wrażliwi na tym punkcie
renifer Masz rację, ale, o ile się nie mylę, "Głusi" powinno się pisać wielką literą :)
Fajny sposób 👌
Zrobiłam sobie kurs pjm i jeszcze mi sie nie przydał. 🤧