#eluEt

Zimą, kiedy wskakuję pod kołdrę i nie mogę się zagrzać, wyobrażam sobie, że jestem jedną z ofiar katastrofy Titanica, którą ratownicy właśnie wyciągnęli z lodowatej wody. Wyobrażam sobie, jak pomagają mi ściągnąć mokre ubrania, zawijają mnie w ciepłe koce i dają herbatę. Od razu robi mi się cieplej i zasypiam.

Czasem historię z Titanikiem zamieniam na śnieżną lawinę w górach. Wtedy po wyczołganiu się spod śniegu rozpalam ognisko i grzeję się przy ogniu. W tych historiach zawsze w tle ktoś umiera, ludzie cierpią i tylko mi jest super ciepło i wygodnie.

Robię tak od dziecka i nigdy nawet nie pomyślałam, że może być to nienormalne. Ale jakoś nigdy nikomu się do tego nie przyznałam.
KimDzongUn Odpowiedz

ja sobie wyobrażam, że chodzą po mnie takie malutkie kotki ale nie takie normalne tylko takie miniaturowe i mi podgryzają skórę aż w końcu w ogóle nie mam skóry i w ogóle nic same kości mam i wtedy już idę spać bo w końcu nie żyje to muszę

Tyna289

Na początku myślałam, że te mini kotki Cię grzeją. Taki pancerz z kociaków, a tu taki zwrot akcji

YurioPlisetsky

plot twist

Olsoneeq

zaśmiałam się

WiedzminGeralt

Dziwactwa KimDzongUna część uno

L00seC0ntr0l Odpowiedz

A ja nigdy nie potrafię sobie wyobrazić takich rzeczy, które mnie uśpią, tylko myślę o głupotach typu "co głupiego powiedziałam/zrobiłam 4 lata temu" ;/

Niveam

Mam podobnie, z tym, że ja mam rozkminy związane z różnymi wydarzeniami, nawet taki nieistotnymi.

ananas1ek

Ja mam oba.
Albo myślę nad bzdurami, albo marzę albo wymyślam jakieś absurdalne sytuacje w których robię za bohaterkę :p

Rilke

Ja ostatnio nie mogłam spać, bo starałam się przypomnieć sobie, co stało się z moja sukienką, która nosiłam w wieku 5 lat. Tak długo się nad tym zastanawiałam, że aż obudziłam mamę. Nie pomogła mi jednak i do rana nie zasnęłam.

mordimer0madderdin Odpowiedz

bo to nie jest nie nienormalne. od najmłodszych lat nie potrafię zasnąć jeśli nie wyobrażę sobie jakiejś historii, czasem jestem porwana i więziona w piwnicy, a czasem jestem tajną agencją z nadnaturalnymi zdolnościami i ratuję świat. wiele osób, które znam robi tak samo, jest to całkowicie normalne.

AnonimowyzAnonimowic Odpowiedz

zostań scenarzystą

crimsoneye Odpowiedz

Ja mam tak z jedzeniem. Za każdym razem gdy jem jakąś zupę i podgryzam chlebem, wyobrażam sobie, że mieszkam na odludziu, a to, co jem jest tym, co sama upolowałam, że mam małą farmę kur, które zabijam i z których mam rosół. Dobre dla niejadków :D

HerbatkaZMiodem

Dobre dla niejadków? Uważam kompletnie odwrotnie :D Mnie by to strasznie obrzydzało.

kingkong Odpowiedz

Kup termofor ☺i wyobrażaj siebie dalej, bo to super sprawa

HerbatkaZMiodem Odpowiedz

Przeczytałam ostatnio na tej stronie, że dobrym sposobem na bezsenność jest myślenie o trzech kompletnie nie związanych ze sobą przedmiotach i wymyślenie jakieś interakcji między nimi. Wypróbowałam i naprawdę polecam :D

kana28 Odpowiedz

Ja gdy jest mi zimno wyobrażam sobie co musieli czuć więźniowie w Auschwitz, gdy stali na mrozie po kilka godzin w samych pasiakach, mam potem wyrzuty sumienia, że narzekam na chwilowe zimno.

MalyHobbit Odpowiedz

Hahaha mam identycznie tylko jeszcze robie tak w sytuacji wyjscia z kapieli :D czasem wyobrazam sobie dziewczynke z zapalkami ktorej ludzie dali jakies ubrania :D

Lewkonja Odpowiedz

Titanic i sposób na zasypianie...

Zobacz więcej komentarzy (3)
Dodaj anonimowe wyznanie