#eymZH

Jestem kobietą i wnerwia mnie strasznie to babskie chodzenie razem do toalety.

Poza domem - gdy jestem w towarzystwie, mówię czasem standardowe: "Dobra, przepraszam was na chwilę, ale idę do łazienki" i co? Zaraz jakaś przedstawicielka płci pięknej rzuca się za mną z tekstem: "Czekaj, idę z tobą!!!". Noż kuźwa. Może akurat idę wypuścić trujące gazy, albo na dłuższe posiedzenie - załatwianie takich rzeczy poza domem już samo w sobie jest niekomfortowe, a co dopiero, gdy ktoś idzie ci przy nich towarzyszyć.
Tak samo denerwują mnie psiapsióły urządzające sobie z publicznej łazienki miejsce na pogaduchy. Cholera, może akurat potrzebuję głośno pierdnąć i głupio mi jest to zrobić, gdy za drzwiami 3 koleżanki od 5 minut paplają o pierdołach, zamiast wyjść, by dać innym choć namiastkę prywatności.

Kobiety! Łazienka to miejsce, w którym się sika, robi kupę, zmienia podpaski, pierdzi oraz robi inne, intymne rzeczy. Załatwcie swoje sprawy i wyjdźcie, zamiast urządzać tam kącik spotkań towarzyskich. I przestańcie za mną łazić do kibla!
Powod Odpowiedz

Chciałabym mieć czas zaprzątać sobie głowę takimi drobnostkami

Ineedjesus Odpowiedz

Kurczę, a ja myślałam, że w toalecie się gra w szachy! Teraz rozumiem, dlaczego wszyscy się na mnie dziwnie patrzyli, gdy grałyśmy z koleżanką w szachy. Dzięki za uświadomienie, teraz będę używać kibli zgodnie z ich przeznaczeniem.

Tayla Odpowiedz

Boze te wyznanie z dnia na dzien robia sie gorsze.

Coracjatoracja Odpowiedz

Hermiona raz poszła sama i zaatakował ją troll.

Evelifes

@Coracjatoracja no ale ona poszła się wyplakać, więc wbrew przeznaczeniu toalety zgodnie z definicja kibla wg autorki

Anonwho

Marta poszła sama do łazienki i umarła. Katie Bell poszła sama do łazienki i wróciła z przeklętym naszyjnikiem. Wiele można mówić o tych książkach, ale jedno trzeba przyznać: uczą, że płeć piękna nie powinna chodzić do łazienki w pojedynkę.

Misiaaaa Odpowiedz

Nie wypowiadaj się za wszystkie kobiety.

healthandsafety Odpowiedz

A moze tak po prostu jak ktos zaproponuje, ze pojdzie z Toba to powiedziec "nie"? Chodzenie we dwie to nic dziwnego. Bardzo czesto zdarza sie, ze drzwi od kabiny sa zepsute i wtedy kolezanka stoi i pilnuje by ktos nie wpadl do kabiny jak akurat np. zmienia sie podpaske. Czesto tez nie ma papieru, wtedy kolezanka poratuje chusteczka lub zajrzy do kabiny obok czy moze tam jest papier. Albo zwyczajnie zacznie Ci sie okres w najmniej spodziewanym momencie i nie masz podpaski/tampona, wtedy kolezanka poratuje lub zalatwi od kogos z poza lazienki, a Ty nie musisz lazic i brudzic sobie majtek. Co do puszczania gazow to polecam wyjsc przed budynek, na swieze powietrze, lepsze to niz male pomieszczenie.

ElenaS1992

Plus - Jak jest się poza domem np. Bar czy klub o wiele bezpieczniej jest pójść w towarzystwie.

mordimer0madderdin Odpowiedz

zamiast żalenia się na anonimowych polecam lekcję asertywności;) jak wychodzę do ubikacji i jakąś koleżanka chce lecieć za mną to zawsze mówię coś w stylu "to idź jak tak bardzo ci się chce, ja pójdę później", przysięgam, że każdej dziewczynie robi się wtedy głupio i już więcej chodzić ze mną nie chce.

takiusernieistnieje Odpowiedz

Troll w lochach!

MirekJednorozec Odpowiedz

Ja tam pierdze obok koleżanek jak są ze m w toalecie. Albo chodzę specjalnie z nimi do wc bo nie chcę iść sama .

Haga Odpowiedz

Pierdzi sie tylko w łazienkach? Upsssssss...

Zobacz więcej komentarzy (11)
Dodaj anonimowe wyznanie