#iIw8V

Mając 7-8 lat wybrałam się z mamą zapisać do dzielnicowej biblioteki.
Przy zakładaniu karty pani bibliotekarka wypytywała mnie o różne dane - nazwisko, adres itd. Nagle usłyszałam "imię daty"... Wiedziałam, że coś usłyszałam źle, ale pomyślałam, że może chodzi o dzisiejszą datę, a ponieważ nie wiedziałam, który dzisiaj jest, zapytałam mamy "Który?". Moja mama zrobiła dziwną minę i zwróciła się do bibliotekarki "Andrzej". Wtedy ogarnęłam, że pytanie brzmiało "imię TATY"...
GallaAnonim Odpowiedz

Za drugim razem ogarnęłam powód dziwnej miny mamy :) A potem śmiechłam :)

Cokolwiek12

Hahha ja tak samo :ad

Jullia

Ja też xd

glowawchmurach

@GallaAnonim
więc jest nas więcej 😂😂😂

Misiaaaa Odpowiedz

No cóż...

Dodaj anonimowe wyznanie