Panowie, prośba do was.
Kiedy dziewczyna mówi "nie", może rzeczywiście ma to na myśli. Spróbujcie więc to uszanować.
To, że odpycham zalotników nie oznacza, że zgrywam niedostępną. Po prostu chcę wstąpić do zakonu!
Kiedy dziewczyna mówi "nie" może jej chodzić o wszystko, ale na pewno nie chodzi jej o nie. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy rzeczywiście chodzi jej o nie.
Ja bym tam nie odepchnęła złotnika, lubię biżuteriè 😊
Byłoby śmieszne, gdyby autorka serio się pomyliła i napisała ,,złotników", ale chyba tylko ty to widzisz
Jest coś takiego jak edycja
W niezweryfikowanych było napisane złotników ;)
Mogliśmy zrobić screena. XD
Szkoda, że poprawili złotników na zalotników. Wyznanie straciło humorystyczny akcent. :-(
@CzarnaSowa siema siora
Mój były szwagier jest złotnikiem, straszny dupek z niego. Masz rację, że ich odtrącasz.
No tak, w końcu zakon to skromność, na co tam komu złota biżuteria.
@almiejego44 gdzie tam jest cos o biżuteri?
wcześniej zamiast zalotników było złotników poprawili
Puenta idealna 😂
Też chcę iść do zakonu. Na szczęście jestem brzydka i nie mam tego problemu :3
Kiedy dziewczyna mówi "nie" może jej chodzić o wszystko, ale na pewno nie chodzi jej o nie. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy rzeczywiście chodzi jej o nie.
Brzmi logicznie
Czyli jeśli laska nie chce wystąpić do zakonu to znaczy, że ma dawać każdemu b niezależnie od tego, czy ma ochotę? Bo trochę tak to zabrzmiało...
Tak, dokładnie tak.
I tak powinno być.
Zazwyczaj denerwują mnie ludzie narzekający, że wyznanie nie jest anonimowe, ale to nie jest nawet wyznanie!
Jo każdego bym brolo
Ty masz już księdza. Wystarczy, że on się z tobą męczy...
Hce sobie zrobić przerwę od niego. Kręci się obok niego gospodyni z plebanii. Ale spokojnie ja jom jeszcze kijem pogonie