Wydawało mi się, że piękne chwile to te spędzone z bliskimi, wypełnione miłością i brakiem zmartwień...
Po wstrzymywaniu kupy przez pół godziny i przejściu na skraju gównianej wytrzymałości trzech kilometrów do domu, kiedy myślisz, że zaraz coś rozsadzi cię od środka, dopadnięcie toalety pobija wszystkie najcudowniejsze chwile życia.
Rozumiem naprawdę ;D chociaż nadal uważam ze ważniejsi są ci bliscy. Mogłabym zapytać czy ktoś wie jak zobaczyć czy mój komentarz został skomentowany? Nowa w internatach i nie ogarniam czy to się wyświetla jakoś.
Czułem się podobnie wioząc teściową do domu.
Ale żyła jeszcze? 😂
Bo najlepsza teściowa jest 100km od domu i 2m pod ziemią ;)
Nie mogłeś się zatrzymać na stacji i skorzystać z toalety?
Chyba pierwszy na anonimowych, któremu udało się kupę donieść do domu... ;)
Trzymałem prawie 20h wracając z wakacji, nawet nie ubieralem butów lecąc do kibla mimo że padał deszcz
Masz kibel na zewnątrz? :D
Nie wiem skad minusy. To serio brzmi jakby Shoxss pedzil do toalety, ktora jest na zewnatrz, mimo ze padalo i mimo, ze nie ubral butow
@linguone myślę, że chodzi o wybiegnięcie do ubikacji prosto z busa :P
Po prostu wziąłem klucze i pobiegłem do domu :>
Zdjął buty w samochodzie?
A w co chciałeś ubrać te buty? Bo a zawsze ubieram buty w skarpetki, żeby nie było im zimno.
Priorytety się zmieniają razem z sytuacją :D
Rozumiem naprawdę ;D chociaż nadal uważam ze ważniejsi są ci bliscy. Mogłabym zapytać czy ktoś wie jak zobaczyć czy mój komentarz został skomentowany? Nowa w internatach i nie ogarniam czy to się wyświetla jakoś.
Chyba nigdy nie ruchałeś
Trzeba było srac w jakimś ustronnym miejscu..Może by się dało (jakieś krzaki np). Większość anonimowych by tak zrobiła XD
Bardzo dobrze to znam. :)