Można kogoś kochać i jednocześnie nie chcieć z tą osobą być jako para.

Moi teściowie 2 razy się rozwodzili. Teraz w sierpniu obchodzili swoją 12 rocznicę od ostatniego ślubu.

nic w tym dziwnego, wiele jest par które sie kochają ale nie potrafią ze sobą żyć bo nie umieją na przykład sobie czegos wybaczyć.

Stara miłość nie rdzewieje :)

Prawdziwa miłość nigdy nie zanika.

według mnie miłość jest wieczna, można odejść od osoby ale nigdy nie przestanie się jej kochać. Uczucie może słabnąć, np gdy kogoś poznamy ale nigdy dostatecznie nie zgaśnie

czasami dopiero po rozwodzie ludzie uświadamiają sobie ze tak naprawde bardzo kochają tą druga osobe

Może to był sarkazm?

Czasem dopiero po tym jak nie mamy juz danej osoby u swojego boku, orientujemy się, jak bardzo ją kochamy. Jednym zajmuje to miesiac, innym lata.

Prawdziwa miłość trwa wiecznie :) Coś mi się wydaje że rozwód okazał się niekonieczny ( aczkolwiek nie jestem pewna )