Mam 20 lat i 2-letnią siostrę, którą czasem się zajmuję.
Gdy mała wpada w atak histerii, wyciągam telefon i mówię, że wstawię jej zdjęcie na Facebooka.
Działa.
To przykre, że dwuletnie dziecko wie czym jest Facebook i do porządku doprowadza je ta groźba. Dwa lata to wiek pluszaków, kredek, klocków i dobrego wychowania rozmową i zasadami, a nie Internetu.
Mammalia
Bla bla bla... Moja babcia by mogła powiedzieć, że dwa lata to wiek chowania się po schronach i uciekania przed Niemcami, ale to nie sprawia, że każdy 2 latek nawet 300 lat później ma to robić. Czasy się zmieniają i to w jaki sposób dzieci są wychowywane też się zmienia. Ty w wieku 2 lat nie oglądałaś bajek? Pewnie oglądałaś. A moja babcia w wieku 2 lat nawet prądu i bieżącej wody nie miała. Takie porównywanie jest zupełnie bez sensu.
Sebastian001
Okropne! Dziecko wie co to facebook, przecież rodzice powinni się chować z laptopami. I jeszcze nie chce by ktoś zobaczył zdjęcie jak beczy, bo dziecko w histerii nie płacze tylko beczy.
IsengardQueen
Tak, a potem wychodzą z tego dzieci, które nie potrafią czytać, pisać czy liczyć, bo zamiast zajmować się rozwojem wyobraźni i zdolności gapią się bezmyślnie w ekran od najmłodszych lat. Cudowna edukacja i rozwój.
Mammalia
Oczekujesz czytania od 2 latka? Okeeej. Zastanawia mnie jeszcze jedno. Jak niby te złe dzieci korzystają z internetu, telefonów skoro nie potrafią czytać i pisać? Zgadują w co kliknąć?
IsengardQueen
Nie mam pojęcia, prawdę mówiąc. Przykład - moja siostrzenica. Od najmłodszych lat korzystała z internetu, laptopa i tabletu, a nie potrafiła napisać własnego imienia. Więc być może masz rację, nie przeczę.
Mammalia
A nauczył ją ktoś napisania tego imienia? Czy oczekiwaliście, że sama będzie to potrafiła? Jestem prawie pewna, że to jednak ta druga opcja jest prawdziwa.
ToTylkoJa90
IsengardQueen Ale zdajesz sobie sprawę, że dziecko może korzystać z cywilizacyjnych dobrodziejstw ORAZ kredek, kolorowanek, wycinanek i pluszaków? To, że twoja rodzina olała pociechę, wręczyła jej tablet i zaniechała jakiejkolwiek edukacji, nie oznacza, że wszyscy są takimi ignorantami. Swoją drogą, zamiast czepiać się obcych ludzi i umoralniać ich na anonimowych, to może zwróć uwagę siostrze, skoro wychowuje intelektualnego kalekę?
IsengardQueen
Na szczęście dziewczynka intelektualnym kaleką się nie stała. Siostra wzięła się za jej edukacje, obecnie ma dobre oceny i dużo zajęć. Ale po prostu te początki nie były najlepsze.
Mammalia
A co ty zrobiłaś, żeby twoja siostrzenica nie stała się taką intelektualną kaleka? Nic? Krytykowałaś jedynie?
IsengardQueen
Nie. Gdy przyjeżdżała do mnie bawiłyśmy się w szkołę, rysowałyśmy albo odrabiałyśmy razem jej lekcje.
juz taka mala gowniara wie co to fejsbuk no gdzie ten swiat zmierza
Potterhead493
Technologia się rozwija i nie widzę w tym nic złego. Teraz mamy się chować z laptopami i telefonami aby dzieci się przypadkiem nie dowiedziały co to internet. Świat idzie do przodu i każde pokolenie będzie inaczej wychowywane ale jeśli nie chcesz aby Twoje dzieci nie wiedziały nic o świecie to proszę bardzo.
Mam 22 letnią siostrę, też działa
O wizerunek trzeba dbać od najmłodszych lat😂
Mam 23 lata i moja mama ciągle mnie tak szantażuje :D
Czekaj niech mala podrośnie. Odwdzięczy ci się 😉😆
UUUU ale groźba xd
Ale to przykre trochę w sumie. Może tak być, że wyrośnie na jedną z tych dbających tylko o lajki na fejsie.
Robię tak samo. Moja ma 11 lat.
To przykre, że dwuletnie dziecko wie czym jest Facebook i do porządku doprowadza je ta groźba. Dwa lata to wiek pluszaków, kredek, klocków i dobrego wychowania rozmową i zasadami, a nie Internetu.
Bla bla bla... Moja babcia by mogła powiedzieć, że dwa lata to wiek chowania się po schronach i uciekania przed Niemcami, ale to nie sprawia, że każdy 2 latek nawet 300 lat później ma to robić. Czasy się zmieniają i to w jaki sposób dzieci są wychowywane też się zmienia. Ty w wieku 2 lat nie oglądałaś bajek? Pewnie oglądałaś. A moja babcia w wieku 2 lat nawet prądu i bieżącej wody nie miała. Takie porównywanie jest zupełnie bez sensu.
Okropne! Dziecko wie co to facebook, przecież rodzice powinni się chować z laptopami. I jeszcze nie chce by ktoś zobaczył zdjęcie jak beczy, bo dziecko w histerii nie płacze tylko beczy.
Tak, a potem wychodzą z tego dzieci, które nie potrafią czytać, pisać czy liczyć, bo zamiast zajmować się rozwojem wyobraźni i zdolności gapią się bezmyślnie w ekran od najmłodszych lat. Cudowna edukacja i rozwój.
Oczekujesz czytania od 2 latka? Okeeej. Zastanawia mnie jeszcze jedno. Jak niby te złe dzieci korzystają z internetu, telefonów skoro nie potrafią czytać i pisać? Zgadują w co kliknąć?
Nie mam pojęcia, prawdę mówiąc. Przykład - moja siostrzenica. Od najmłodszych lat korzystała z internetu, laptopa i tabletu, a nie potrafiła napisać własnego imienia. Więc być może masz rację, nie przeczę.
A nauczył ją ktoś napisania tego imienia? Czy oczekiwaliście, że sama będzie to potrafiła? Jestem prawie pewna, że to jednak ta druga opcja jest prawdziwa.
IsengardQueen Ale zdajesz sobie sprawę, że dziecko może korzystać z cywilizacyjnych dobrodziejstw ORAZ kredek, kolorowanek, wycinanek i pluszaków? To, że twoja rodzina olała pociechę, wręczyła jej tablet i zaniechała jakiejkolwiek edukacji, nie oznacza, że wszyscy są takimi ignorantami. Swoją drogą, zamiast czepiać się obcych ludzi i umoralniać ich na anonimowych, to może zwróć uwagę siostrze, skoro wychowuje intelektualnego kalekę?
Na szczęście dziewczynka intelektualnym kaleką się nie stała. Siostra wzięła się za jej edukacje, obecnie ma dobre oceny i dużo zajęć. Ale po prostu te początki nie były najlepsze.
A co ty zrobiłaś, żeby twoja siostrzenica nie stała się taką intelektualną kaleka? Nic? Krytykowałaś jedynie?
Nie. Gdy przyjeżdżała do mnie bawiłyśmy się w szkołę, rysowałyśmy albo odrabiałyśmy razem jej lekcje.
Trochę dziwne ,ale skoro działa :0
juz taka mala gowniara wie co to fejsbuk no gdzie ten swiat zmierza
Technologia się rozwija i nie widzę w tym nic złego. Teraz mamy się chować z laptopami i telefonami aby dzieci się przypadkiem nie dowiedziały co to internet. Świat idzie do przodu i każde pokolenie będzie inaczej wychowywane ale jeśli nie chcesz aby Twoje dzieci nie wiedziały nic o świecie to proszę bardzo.