#rllNH
Wsiadłam na rower, a ona na bagażnik i pojechałyśmy do mojego domu. Kiedy już tam dotarłyśmy zaczęłam oprowadzać ją po mieszkaniu, zaproponowałam jej coś do jedzenia itp. Po jakiejś godzinie jej brat zaczął jej szukać, a że widział ją ostatni raz ze mną, to zapukał właśnie do moich drzwi.
Powiedziałam mu, że jej nie widziałam, więc po kilku minutach poszedł. Po jakimś czasie zjawili się jej rodzice, którzy zabrali ją do domu. I tyle z tego wyszło. Przynajmniej przez jakiś czas pocieszyłam się tym, że mam "siostrę". :')
oddam rodzeństwo, dopłace
Dorzucę jeszcze 11 letnią siostrę
W jakim wieku i ile dopłacasz?
Ja dorzucam 9 letnią siostrę
Moja 14-letnia starsza o rok jest super nikomu nie oddam
Istnieje możliwość negocjacji?
dwóch braci- 17 i 11 lat
dopłacam ich wyposarzeniem: dwa laptopy, jakies telefony, mogą robić za służących
bierzcie ich prosze
@RozpierdalaczTrocin Wezmę siedemnastoletniego brata!
@RozpierdalaczTrocin Wezmę siedemnastoletniego brata!
Oddam osiemnastoletniego brata. Bez niczego, oprócz wszystkch jego ubrań. Zwrotów nie przyjmuje.
Ja tam zawsze chciałam mieć starszego brata :D
Mój tata i mama mojej koleżanki z podstawówki byli po rozwodzie.
Tez stwierdzilysmy ze chcemy byc siostrami i na wiele sposobów próbowałyśmy ich zeswatać :-)
Niestety bez skutku, tata znalazł sobie kogoś innego
Mój wuj Stefan, odkrywszy to, że syn jego rośnie na wioskowego głupka o IQ równym -5, postanowił się go pozbyć. Wyszedł dnia pewnego na spacer ze swym podopiecznym owiniętym w najlepszej jakości wór na ziemniaki (żałował miedziaków na kocyk) i zaczepił pewną małą niewiastę, oferując jej darmowego braciszka. Ta, niezbyt przekonana, widząc dziecko o twarzy dorodnej cebuli z wąsem, już miała odejść od mego wuja wariata, kiedy ten zaoferował jej dorzucenie całkiem nowej taczki sąsiada Manfreda i puszki najprawdziwszych trumiennych gwoździ. Dobili targu, dziewczę chwyciło Wieśka pod pachę i odeszło. Niestety Wiesiek wypadł z wora akurat nieopodal chaty wuja Stefana i Ciotki Peli, która dowiedziawszy się o niecnym planie męża, ugotowała zupę z jego jedynego przyjaciela- Kaczki Pelaśki.
A co na to Helga?
A cioteczna babka Helga posłała wuja Stefana do czeluści piekieł parę lat później, za to i za inne niegodziwości, które w życiu uczynił wuj Stefan.
Mogłam się domyślić. Helga zawsze kogoś zsyłała do piekła.
A nie chcesz przypadkiem 22 letniego brata? Pali, pije, ale z tego co też słychać z za ściany dobrze też rucha.
Fajny nick. X)
Thanks bracie menelku 😁
Serio? Jeszcze kłamałaś, że jej u ciebie nie ma?
Te dzisiejsze bachory to takie bezbożne i niewychowane są