#04pfa

Nigdy o tym nikomu nie mówiłam, więc napiszę tutaj: pierwszy stanik kupiłam dopiero w wieku 16 lat.
rowernadachu2 Odpowiedz

Nie masz obowiązku noszenia stanika. To jest Twój wybór.

Bennyjenny

Owszem jest

Wukupka

Jest? Ty ten obowiązek osobiście nałożyłeś na wszystkie kobiety?

MartyMcFly

bennyjenny, aż jestem ciekawa jak uargumentujesz swoją wypowiedź.

Lunathiel

...Lol, czy Bennyjenny nie chodziło czasem o "owszem, jest to twój wybór"? xD Zabrzmiało niejednoznacznie, fakt xD

(I dlatego nigdy nie wychodzi mi tutaj pisanie krótkich komentarzy - bo wolę przedobrzyć, niż zostać zrozumiana inaczej niż planowałam xD)

HellBlazer

Nie rozumiem jakim cudem ktoś jest takim kretynem, żeby robić z tego wyznania tak tandetny feminizm.
Rowernadachu2 ogarnij się, bo zdecydowanie nie to jest sensem wyznania.

Lunathiel

Nie rozumiem jakim cudem ktoś jest takim kretynem, żeby tekst "nie masz obowiązku noszenia stanika" odebrać jako "tandetny feminizm".
HellBlazer ogarnij się, bo zdecydowanie nie to było sensem komentarza xD

Btw, to bardzo dobry przykład, skąd bierze się u niektórych przekonanie, że z każdej strony uderza w nich jakaś "propaganda" i czemu gadają rzeczy typu "kurrrr, wszędzie te feministki/ lewaki/ unia europejska/ cokolwiek, chcą mówić mi jak mam żyć" i ciągle wydaje im się, że ktoś chce im coś wcisnąć. Ktoś pisze dosłownie "ej, ale jak coś to wiesz, MASZ WYBÓR", a pierwsza myśl takiego delikwenta to "oho, znowu ten feminizm!". No wtf, prawda? xD

Piesnababy Odpowiedz

nic wstydliwego, ja np. jeszcze stanika nie nosiłem

Halbot Odpowiedz

I co z tego powodu?
Moja żona, gdy braliśmy ślub, miała 1 (słownie jeden) stanik i to używany tylko od czasu do czasu. Więc nie masz czym się przejmować, kobiecość mieści się nie w plastykowych cyckach jak z podnóża, a pomiędzy.... Tak dobrze myślisz - pomiędzy uszami :)

Rokusana Odpowiedz

Brakuje kontekstu. Osobiście pomyślałam, że może rodzice pieniędzy nie chcieli dać na ten cel. W komentarzach widzę inne pomysły.

ohlala Odpowiedz

No i? Co to za powód do wstydu?

bazienka

pewnie wstydzi sie, ze ma male piersi albo urosly jej dopiero kolo 16 rz

ohlala

I ja nadal nie widzę powodu do wstydu. Każde piersi są spoko.

bazienka

no sa :)
ot po prostu kompelksiki

ohlala

Ja mam duży biust, zaczął mi rosnąć szybciej niż innym i też ludzie różnie komentowali. Ale jeśli autorka jest już dorosłą kobietą, to powinna wiedzieć, że nie ma czego się wstydzić. Nie ma lepszego czy gorszego biustu, i już. :)

Halbot

Niestety - jedyne dopuszczalne to "dynie". Bo tylko to świadczy o kobiecości. Przynajmniej u pryszczatych 14 -latków i nie ma znaczenia ich wiek metrykalny, a mentalny .

ohlala

@Halbot

Nie zgodzę się. Jak już wspomniałam, biust urósł mi szybko i w wieku 14 lat był pokaźny. W tym wieku najważniejsze jest, aby nie odstawać od normy. Jeśli większość dziewczynek ma nieduży biust, to negatywna uwaga skupia się i na jego braku, i na nadmiarze. Ale autorka opisuje to po latach i dlatego ciągle powtarzam, że absolutne nie ma czego się wstydzić.

Przynajmniej Odpowiedz

Anna Maria Żukowska już ma Cię na celowniku ;)

Qetuos

Jest różnica pomiędzy szesnastolatką której biust nadal rośnie ,a dwudziestoosmioletnią atencjuszką.

Przynajmniej

@Qetuos A wiesz co je łączy? Każda ma prawo ubierać się tak, jak chce.

WyjdeZaKontrabasiste Odpowiedz

Tak z ciekawości- nie krępuje cię fakt, że biust przebija przez bluzkę (bo to przecież widać)?

MartyMcFly

ale suty facetów też widać

Hvafaen

A co takiego jest w sutkach? Są jedynie do karmienia dzieci, więc co ma nas krępować.

Dodaj anonimowe wyznanie