#1M7sT

Od najmłodszych lat wraz z dwiema młodszym siostrami należymy do drużyny harcerskiej. Jako że miewamy musztrę bywają tam też różne komendy. M.in. "granat, padnij!". Wracając ze zbiórek często opowiadałyśmy mamie co się działo i często wspominaliśmy o tej komendzie.

Raz gdy wracałyśmy z miasta o coś kłóciłam się z siostrami, a mama nie mogąc już wytrzymać naszych przekrzykiwań krzyknęła tylko :"GRANAT, PADNIJ!". Jakie było zdziwienie i jej i gościa przechodzącego obok z psem, kiedy nagle trzy dziewczyny rzuciły się na ziemię. Przechodzący pan skomentował to słowami, że nawet jego pies nie jest tak dobrze wytresowany :)
Etanolansrodu Odpowiedz

Kto to jest harcerz? Dziecko ubrane jak idiota pod kierownictwem idioty ubranego jak dziecko.

Razdwasiedem

Ale idiota, lepsze chodzenie na harcerstwo niz siedzienie na necie i czytanie takich bzdur

Etanolansrodu

Ktoś to nie wyjął kija z dupy

CzepliwyMisiek

@Etanolansrodu no to czemu nie wyjmiesz tego kija?

montana8419 Odpowiedz

Chyba harcerstwo już nie używa granatów.

JoseLuisDiez

Jesteś pewien?

pfyfka Odpowiedz

"(...) nawet jego pies nie jest tak dobrze wytresowany". Kwintesencja harcerstwa. Nie ujęłabym tego tak dobrze w jednym zdaniu :)

Korwinistka

Nie do końca. Nauka dyscypliny w młodym wieku naprawdę wiele może wnieść do życia człowieka i nie wiąże się to z robieniem z niego pionka, gdyż wtedy można dopiero nazwać to tresurą. Zobacz sobie na starszych harcerz tj. wędrowników, często są to bardzo mądrzy, młodzi ludzie, którzy mają od siebie wiele do powiedzenia :)

Esza

Kiedyś harcerstwo uczyło samodzielności i odpowiedzialności. Myślę, że dla dzieci była to bardzo wartościowa forma spędzania czasu.

BohaterkaNegatywna

Nadal jest

Dodaj anonimowe wyznanie