Ja osobiście nie rozumiem, jak można pić whisky. Jeden z niewielu alkoholi, który kompletnie mnie odrzuca.
Cystof
Mam to samo a i po whiskey kac taki że tylko dobić...
nibylung
jak można nie rozumieć, że każdy lubi co innego? to przecież kwestia gustu. ja lubię gorzkie, wytrawne smaki i whisky bardzo mi smakuje. nigdy też nie miałam po niej kaca. właściwie whisky i wytrawne wino to jedyne alkohole, jakie lubię.
Whisky, skok jabłkowy, ćwiartki limonki lód i płaska łyżeczka brązowego cukru. Polecam. W wersji budżetowej można zostać przy samym soku jabłkowym i whisky
Solange
Jabłkowy jim beam z sokiem jabłkowym chyba nadaje się najlepiej. Rzadko piję, ale to jeden z drinków, który bardzo lubię.
Czyli 2, 5 litra czystego alkoholu na miesiąc. Dwukrotnie przekraczasz średnia krajową.
Oraz 2 kg cukru, rozpuszczonego w gazowanych bełtach (110 g/ litr).
Ja osobiście nie rozumiem, jak można pić whisky. Jeden z niewielu alkoholi, który kompletnie mnie odrzuca.
Mam to samo a i po whiskey kac taki że tylko dobić...
jak można nie rozumieć, że każdy lubi co innego? to przecież kwestia gustu. ja lubię gorzkie, wytrawne smaki i whisky bardzo mi smakuje. nigdy też nie miałam po niej kaca. właściwie whisky i wytrawne wino to jedyne alkohole, jakie lubię.
Whisky, skok jabłkowy, ćwiartki limonki lód i płaska łyżeczka brązowego cukru. Polecam. W wersji budżetowej można zostać przy samym soku jabłkowym i whisky
Jabłkowy jim beam z sokiem jabłkowym chyba nadaje się najlepiej. Rzadko piję, ale to jeden z drinków, który bardzo lubię.