Od 7 lat jestem w związku, jest to mój pierwszy chłopak. Ma 31 lat. Niedawno przyjęłam jego oświadczyny i zaczęłam się zastanawiać czy naprawdę go kocham i chcę być jego żoną. Mam dopiero 24 lata i jest to mój pierwszy facet w życiu. Zdaję sobie sprawę jak to zabrzmi, ale chciałabym sprawdzić jak to jest z innym, chciałabym się przekonać czy naprawdę kocham swojego narzeczonego i wtedy podjąć decyzję co dalej. Wiem, że to będzie zdrada, ale nie będzie to emocjonalna zdrada. Chcę potraktować seks z innym tylko mechanicznie. Dużo o tym myślę, dużo myślę co by było dalej. Małżeństwo to poważna sprawa i chcę być pewna na 100%.
Założyłam konto na badoo z lokalizacją miasta, które jest 70 km od mojego. Bez mojego zdjęcia oczywiście, żeby nie było przypału, że ktoś mnie wyczai, prawdziwe zdjęcie dosyłałam po chwili. Piszę z takim jednym i mamy się niedługo spotkać. Dla niektórych to co chcę zrobić może być bardzo kontrowersyjne i zanim mnie źle ocenicie postarajcie się zrozumieć mnie, moje obawy i rozterki.
Dodaj anonimowe wyznanie
Tak idz, caly tabun chłopów przeleć, nawet 10 razy. Tylko najpierw, zerwij zareczyny! I odejdz od tego chlopaka
"Z autobusem arabów
Zdradziła go !"
Tak mi się skojarzyło :D
@Ostrzenozeinozyczki a mi przypomniała sie "VilageAnka"
Chodziła dziwcyna po wiśniowym sadku,
Chodziła, sukała swojego upadku....
@Antek, pasuje jak ulał 😄
[...] Po dziesiątym chłopie bolały mnie uda,
Bo z nim uprawiałam na dywanie cuda.
A zaś jedenasty to był ten dziewiąty,
Ale teraz pieścił prawie tak jak ten piąty[...]
@Ostrze, "Nigdy nie był juz sobą, o nieeeee". Moze autorka to Jolka 😄
@ Ostrze: Jak to slysze, to zawsze mysle: Ta to miala kondycje!
Nie, to nie jest kontrowersyjne, to jest po prostu głupie.
Z premedytacją chcesz zniszczyć mu życie, świetnie. Biedny facet, oby się dowiedział.
A czy mozesz porozmawiac o tym z narzeczonym? Moze lepiej załatwić sprawę otwarcie, powiedzieć, że potrzebujesz albo przerwy albo wiecej czasu, żeby zdecydować się na ślub. Jesteś bardzo młoda i może on po prostu nie zdaje sobie sprawy, że to za dużo dla Ciebie i warto porozmawiać
nie no wez, przeciez ona o tym nie mysli
albo z innym bedzie lepiej i wtedy pojdzie szukac szczescia zrywajac (lub zdradzajac nadal)
albo bedzie tak se a ona bedzie liczyla, ze sie nie wyda
zero odpowiedzialnosci, bo przeciez jakby sie dowiedzial przed to mogloby mu sie nie spodobac, a tak moze sie nie dowie...
gnojstwo jak sie patrzy
Ta, albo z tym z neta się nie spodoba, to spróbuje z następnym i następnym. Szkoda narzeczonego.
Zastanawianie się jak to jest z innym jest jak najbardziej normalne. Normalne nie jest to że chcesz tego rzeczywiście spróbować zamiast porozmawiać z partnerem.
Zawsze jest jakieś rozwiązanie. Może zgodzi się na urozmaicenia w łóżku. Może w trakcie rozmowy zobaczysz że go to boli i zrezygnujesz z pomysłu.
Jednak to że chcesz to zrobić teraz jest otwarciem drogi do regularnych zdrad. A to jest obrzydliwe.
Jeśli jesteś ciekawa jak by było z innym to nie jesteś gotowa, nawet najlepiej zakończ ten związek
że co? Chcesz się puścić z jakimś randomem żeby się dowiedzieć, czy wyjść za mąż za faceta z którym jesteś 7 lat?
O tych obawach powinnaś powiedzieć partnerowi i, zapewne, z nim zerwać. Tak się kurde kończy zabieranie się za młódki :/
Czyli co, albo mlodka która po kilku latach ci doprawi rogi, albo nie mlodka która już się wyszalala? Na szczęście aż tak źle nie jest.
To się wyda. W sposób szybki i oczywisty.
mocno na to licze
Abstrahując od tematu, bo dostałaś już kilka dobrych rad w komentarzach i nie będę się powtarzać. Dla mnie już to, że zeszliście się jak Ty miałaś 17 lat, a on 24 już mocno zgrzyta. Jak generalnie nie mam nic do różnicy wieku w związku, gdy obie strony są dorosłe, w tej sytuacji już jest dość kontrowersyjnie. Mając 17 lat jest się jeszcze praktycznie dzieckiem, ma się brzydko mówiąc na*rane w głowie i bardzo łatwo ulec czyimś niekoniecznie zdrowym wpływom. A podejrzewam też, że nie zeszliście się "od pierwszego wejrzenia", więc pewnie on będąc już dorosłym faceten znał Cię i potencjalnie widział jako materiał na dziewczynę, gdy Ty byłaś jeszcze naprawdę dzieckiem. Eh no... nie :/ sorry, ale dla mnie takie układy są bardzo niepokojące.
O to samo pomyślałam, facet w takim wieku biorący się za nastolatkę to coś niepokojącego. Dziewczyny w tym wieku łatwo oszukać, owinąć sobie wokół palca, coś dziwnego się zadziało.
no niestety, w tym wieku to ejst diametralna roznica- jedna osoba jest jeszcze dzieciakiem, druga zaczyna dorosle zycie na wlasny rachunek, totalnie inne priorytety