Pies musi miec wodę w misce cały czas. Jak pije z toalety, to pewnie jej nie miał. Miało być śmiesznie ale...
Oby córka była zdrowa po tym.
Uzytkownik404
Oby pies też był zdrowy po tym...
Btw, trochę pochopne wnioski. Nie mam co prawda psa, ale z obserwacji kotów wiem, że nawet jak w kilku miejscach w domu jest woda dla zwierza (u mnie aktualnie 5 misek dla jednego kota) to zwierz i tak chętnie się skusi na dowolną inną wodę... U teściów kot stałe wyciąga kwiatki z wazonów, bo woda od kwiatków jest smaczniejsza niż w miskach, a jak się uda to pije też że szklanek.
Co nie zmienia faktu, że woda z sedesu może zaszkodzić też psu.
Postac
Popieram @Użytkownik. Moje koty piją chętnie ze wszystkiego, co nie jest ich miską.
Runin
Zwierzęta z reguły wola świeżą wodę. W toalecie woda jest świeża w przeciwieństwie do wody w misce która może stać przez kilka godzin.
Pies musi miec wodę w misce cały czas. Jak pije z toalety, to pewnie jej nie miał. Miało być śmiesznie ale...
Oby córka była zdrowa po tym.
Oby pies też był zdrowy po tym...
Btw, trochę pochopne wnioski. Nie mam co prawda psa, ale z obserwacji kotów wiem, że nawet jak w kilku miejscach w domu jest woda dla zwierza (u mnie aktualnie 5 misek dla jednego kota) to zwierz i tak chętnie się skusi na dowolną inną wodę... U teściów kot stałe wyciąga kwiatki z wazonów, bo woda od kwiatków jest smaczniejsza niż w miskach, a jak się uda to pije też że szklanek.
Co nie zmienia faktu, że woda z sedesu może zaszkodzić też psu.
Popieram @Użytkownik. Moje koty piją chętnie ze wszystkiego, co nie jest ich miską.
Zwierzęta z reguły wola świeżą wodę. W toalecie woda jest świeża w przeciwieństwie do wody w misce która może stać przez kilka godzin.
Czytam to kolejny raz
jest nawet taki obrazek