#E2CNE
Mam dziadka. Odkąd pamiętam, ma problemy z nogami. Mówiąc „odkąd pamiętam” mam na myśli mniej więcej 5 lat wstecz. Nogi go bolą i bardzo szybko się męczą. Ogólnie rzecz biorąc, dziadkowi trzeba dużo pomagać w domu, albo nawet go wyręczać. Babcia nie żyje, ale dziadek oprócz mojego taty ma jeszcze 3 synów, z czego każdy założył rodzinę. Nie można więc powiedzieć, że dziadek został sam.
Można pomyśleć, że to zwykła historia. Jednakże kilka dni temu dziadek częściowo stracił pamięć w wyniku urazu głowy. Nie pamięta wydarzeń z dalszej przeszłości. Przykładowo zapomniał o tym, że ma udawać swoje problemy z nogami.
Cwany..
No to faktycznie śmieszek 😂
Taki z niego prankster, że Wardęga przy nim wymięka 💪
Śmieszek? Leniwy skurczybyk 😉 Współczuje, bo rodzina musiała do niego latać pewnie z obiadami i sprzątać mu chatę, bo teki biedny i schorowany, a tak serio to ich oszukiwał...nie fajnie :/
"odkąd pamiętam czyli 5 lat wstecz", jak sobie radzisz z tak słabą pamięcią? Chyba że masz 10 lat, wtedy by się zgadzało.
Może np wcześniej tego nie rejestrowała bo jej to nie dptyczylo? Innego wytłumaczenia chyba nie widzę
Przecież wzięła to w cudzysłów, przenośni nie rozumiecie?
Nie dość, że miał pomoc, to jeszcze bliskich przy sobie. Może bał się, że zostanie sam? :(
Pewnie udawał, że ma problemy z nogami, bo brakowało mu towarzystwa. Od śmierci babci moja mama i dwie jej siostry codziennie odwiedzają dziadka, jedna rano, drugą po południu i trzecia wieczorem. Nie jest łatwo, bo wszystkie normalnie pracują, dwie mają małe dzieci, ale nie chcą zostawić go samego.
I byłoby to śmieszne, gdyby nie świadczyło to jak bardzo samotny jest dziadek pomimo posiadania czterech synów...
Tego się nie spodziewałam :o
Nie wiadomo czy należy się śmiać czy płakać
👌idealnie
"Mówiąc „odkąd pamiętam” mam na myśli mniej więcej 5 lat wstecz."
To ile Ty masz lat, 9?