#EcQwo

Wszystko zaczęło się jakoś w pierwszej klasie podstawówki, kiedy w ramach takich dziecięcych złośliwości i dogaduszek ktoś nazwał mnie "małpą".

Potem wraz z dojrzewaniem zaczęłam zwracać większą uwagę na inne dziewczyny. Widziałam, że wszystkie poza mną mają taki delikatny, jasny puszek na rękach, nawet ciemne brunetki, podczas gdy mi rosły tam grube czarne włosy. Rozmawiałam z mamą, która trochę machnęła na to ręką i stwierdziła, że mam to po tacie i za dużo testosteronu czy coś. Potem dała mi depilator, żebym się odczepiła.

Pamiętam jak ze łzami w oczach, starając się zignorować ból, depilowałam te nieszczęsne ręce, powtarzając sobie jak mantrę "żeby być pięknym, trzeba cierpieć". Poddałam się jednak w połowie i od tamtej pory nałogowo używałam maszynek jednorazowych. Przeczytałam w internecie, że wystarczy się golić co trzy dni, czy nawet raz na tydzień (oczywiście chodziło o nogi, a nie ręce). Ale zauważyłam, że już po dwóch dniach zaczynają być widoczne małe czarne włoski. Tak więc codziennie wieczorem brałam godzinną kąpiel i goliłam całe ciało, często się zacinając i przeklinając swój los. Doszłam nawet do takiej paranoi, że gdy rano, szykując się do szkoły, zauważyłam choćby jeden włosek, goliłam całe ręce na sucho (żeby było szybciej). Nietrudno się domyślić, że przez to przez prawie całą podstawówkę chodziłam z czerwonymi, wysuszonymi, poranionymi rękami. Nauczycielki kilka razy mnie zaczepiły i wypytywały, czemu tak mam, a ja kłamałam, że nie wiem, że może od słońca. A ja byłam dumna, że jestem gładziutka i mogę się w końcu nazywać "dziewczyną".

Jednak po kilku latach tej koszmarnej rutyny, gdzie byłam już tak zmęczona codziennym goleniem, że płakałam na samą myśl o tym, zaczęły się w internecie pojawiać posty i filmiki o akceptacji swojego ciała. Obejrzałam ich mnóstwo i byłam zdumiona, że jest więcej osób takich jak ja (wcześniej nie miałam styczności z większą ilością różnych ludzi, bo chodziłam do szkoły na wsi) i zdałam sobie sprawę, że może nie muszę się tego wstydzić. Potem stopniowo zaczęłam się golić coraz rzadziej.

Dzisiaj jestem już dorosła, pozwalam swoim włosom na rękach rosnąć swobodnie (nogi i pachy dalej golę, bo tak mi się podoba, ale nie z taką paranoją) i widzę, że wcale nie są tak straszne, jak wtedy myślałam. Ot, zwykłe delikatne włoski, może tylko trochę ciemniejsze niż u innych. Zdobyłam pewność siebie i teraz sama z tego żartuję w gronie znajomych, ale nikt nie wie jaki koszmar musiałam przeżyć, żeby do tego dojść. I już wiem, że zadbam o to, by moja córka wiedziała, że nie musi się wstydzić tego, jaka jest.
Nordek Odpowiedz

Miałam w klasie dziewczynę, która nawet w gorące dni nosiła długi rękaw właśnie dlatego, że wstydziła się włosów na rękach. Też miała ciemniejsze i grubsze ode mnie, ale miała ciemną oliwkową karnację i taka była jej natura. Nie było to jakieś wynaturzenie, zwykłe włosy na rękach i tyle. Parę razy jej wspomniałam, że serio nie ma co się przejmować, ale to nie pomaga. Najważniejsza jest akceptacja tego, a niestety wszędzie w gazetach, reklamach i filmach chude, piękne i gładkie dziewczyny i taki mamy efekt. Nie jestem zwolenniczką niektórych ruchów feministycznych, ale zgadzam się, że promowanie piękna jest po prostu szkodliwe dla społeczeństwa. Jedna dziewczyna nosi długi rękaw, druga goli się namiętnie raniąc sobie ciało, a kolejna popełnia samobójstwo, bo ktoś wyzywa ją od małp czy babochłopów, bo kto to widział być tak owłosionym. Strasznie smutne...

PrawieTakSamo Odpowiedz

Gdyby jednak znalazły się tutaj dziewczyny, które mają podobny problem, a chcą, aby im włoski wolniej odrastały to polecam philips lumea. Serio, warto wydać te 2 tysiące.

Corazwiecejpustki Odpowiedz

Dzisiaj jestes dorosla i pozwalasz swoim wlosom rosnac tam gdzie chcesz lub je golisz tam gdzie sie Tobie to podoba. Potwierdzam. Doroslas.

Dragomir Odpowiedz

Większości mężczyzn nie przeszkadza to aż tak, zwłaszcza tym, którzy swoje kobiety kochają.

Keyle Odpowiedz

Miałam podobnie. Też szkoła na wsi, ale problem z włosami na nogach. Śmiano się, że mam busz, dogryzanie było na porządku dziennym. Próbowałam to ignorować, ale to nie takie proste. Mama nie pozwalała mi golić "Jeszcze jesteś na to za młoda". Kiedy w końcu w drugiej gimnazjum dostałam swoją pierwszą maszynkę, uzależniłam się od golenia. Musiałam mieć zawsze gładkie nogi i pachy, żeby w końcu skończyły się wyzwiska. No i nóg się już nie czepiali, a zaczęli biustu 🤦 Ale on nie jest moim kompleksem, miseczka D mnie zadowala i mojego narzeczonego też.
Wracając do nóg, nie pozbyłam się tego uzależnienia od golenia. Wstydziłam się ich dalej, czego nie rozumiał mój narzeczony, ale w końcu zaakceptował to i wsparł we wspaniały sposób — na zeszłoroczne Walentynki wykupił mi pakiet depilacji laserowej. Jestem już po czterech sesjach, gdyby nie pandemia to już miałabym piąty, ostatni. I jestem z tego niesamowicie zadowolona, włosów odrasta naprawdę mało, większość z nich jest ledwo widoczna. Coś wspaniałego, w dodatku po zgoleniu maszynką o wiele wolniej odrastają. A golenie zajmuje dosłownie chwilę.

Smutnabula Odpowiedz

Włosy to włosy. Każda z nas jest inna. Ja posiadam niemalże męskie owłosienie na przedramionach (i bardzo mocne i ciemne owłosienie w innych partiach ciała również) ale po prawdzie nigdy mi do głowy nie przyszło by golić ręce. Są jakie są, nie ma sensu się tym przejmować póki nie są w nietypowych miejscach jak dla naszej kobiecej płci. Wtedy to trzeba się wybrać na badania. Swoją drogą kobiety z większą ilością testosteronu są bardziej przywódcze i mają silniejszy charakter. L

MissStonem

Moje włoski na rękach też są ciemne, analogicznie do czarnych włosów na głowie i równie czarnych brwi ;). W czasach nastoletnich trochę mi to przeszkadzało, próbowałam je rozjaśniać, a potem depilować, żeby tak nie odstawać od przyjaciółek blondynek... Czułam się zwyczajnie lepiej. Obecnie raczej mi to zwisa, ale depilacja raz na dwa tygodnie nie była niczym strasznym, do depilatora trzeba przywyknąć, nawet gdy używa się go klasycznie do nóg. Początki są lekko bolesne, potem to już nic takiego :)

Smutnabula

MissStonem mino wszystko nie widzę powodu żeby się depilować na rękach mimo że dla mnie to nawet nie jest bolesne (ponadto muszę się depilować raz na tydzień max 1.5 - ot moja uroda). Jeśli ktoś się lepiej z tym czuje to w sumie dlaczego by nie?

dyspersja Odpowiedz

Rozumiem Cię doskonale. I tak jak u Ciebie - najbardziej mi pomogło w akceptacji to, że nie jestem w tym sama.

budyn4 Odpowiedz

A można teraz laserem cyk i kij z tym

Mmpp00

Na to trzeba mieć pieniądze

Nordek

Laser to są spore koszta i trzeba to regularnie powtarzać no i na niektóry typ włosów nie działa idealnie...

Misiujejagody Odpowiedz

A mi się zawsze podobały takie ciemne włoski na rękach u brunetek :) Jedna Pani nauczycielka w gimnazjum miała właśnie tak i kiedyś z nią rozmawialam o tym i też wspomniała, że jak była młodsza to był dramat plus ciemne włoski na plecach. Chyba tak już jest, że to co nas wyróżnia i rzadko widzimy u innych jest dla nas wstydliwe i czujemy, że nie pasujemy do reszty. Ja również zaakceptowałam siebie jak już dorosłam i swoją odmienność wykorzystuje obecnie jako największy atut.

Apropo jeszcze metod pozbywania się włosków z przed ramion. Moja ciotka kiedyś opalała nad kuchenką :D

darkmatter Odpowiedz

Ja od dzieciństwa mam dużo dość ciemnych włosów na przedramionach, po mamie. Na szczęście nikt nigdy mnie nie wyzywał ani zawstydzał z tego powodu a mama wytłumaczyła że to nic złego, więc gdy raz na koloniach paru chłopców przezywało mnie "dredhand" (bo niby miałam dredy na rękach), bardziej mnie to rozbawiło niż wpędziło w kompleksy. Zdarzało się też, że ktoś posądzał mnie o nieogolone pachy lub nogi, bo włosy na moim ciele są czarne i grube, mimo że jestem szatynką, więc nawet jeśli goliłam się tego samego dnia, to na ciele było widać charakterystyczny zielony nalot.
Tak samo jak wtedy, tak i teraz mam takie uwagi głęboko, bo po prostu takie mam geny, i tego samego wyrąbania życzę każdej dziewczynie która cierpi z powodu kompleksów wygenerowanych przez nierealistyczne standardy piękna i toksyczne środowisko :)

Zobacz więcej komentarzy (1)
Dodaj anonimowe wyznanie