#EzK8H
Jak wspominałem, mamy tam tor, który jest regularnie niszczony, ale to co się ostatnio odjebało przekracza jakiekolwiek granice i powinno być uznane jako usiłowanie zabójstwa.
Dla przedstawienia powiem tyle, że tor prowadzi przez wąwóz, jest tam sporo zakrętów. Na wylocie z winkla została wykopana dziura, 2 m głębokości, 1 długości i szerokość na cały przejazd, do tego ktoś rozłożył tam folię, nasypał na nią ziemi i wszystko ukrył, tak że na pierwszy rzut oka nic nie było widać, mocno się napracowali.
Ziomek wleciał w to rozpędzony do 70 km/h... Na szczęście jest z tych ludzi, którzy są "nieśmiertelni", więc ma połamaną rękę i nogę, miał wstrząs mózgu i blizny na całym ciele. Quad za 60 tys. rozwalony całkowicie.
W drugiej części toru drzewo było ścięte i zawalone centralnie na hopke, na budowę której poszło parę dni pracy... Gwoździe i wkręty to codzienność.
Kamery, które zamontowaliśmy, zostały rozwalone strzałami z wiatrówki.
Policja nic nam nie pomogła, powiedzieli, że jak nie mamy dowodów, to nic nie mogą zrobić, a skoro nie ma ogrodzenia, to ludzie tam mogą wchodzić "nieświadomie". Taa...
Wzięliśmy sprawy w swoje ręce, wydaliśmy duużo hajsu na kamery termowizyjne, sprawca został nagrany i złapany na gorącym uczynku. Myślicie, że dostał więzienie?
Ha, ha, w Polsce? Dostał jakieś grosze do zapłacenia jako grzywnę. Ale słyszałem, że już kilka razy zebrał od miłych chłopaków pytających, czy ma jakiś problem...
Na pytania po co to robił odpowiedział, że nie lubi, jak ktoś cwaniaczy.
Nie jesteśmy małolatami, którzy próbują zaszpanować, na asfalcie nikt nie ciśnie, bo zwyczajnie szkoda nam opon, nie jeździmy rano ani w nocy, hobby jak każde inne, ale zawsze znajdzie się ktoś, komu wszystko przeszkadza. Morału nie ma, trzeba się pogodzić z życiem w cebulandii...
Kiedyś często jeździłam konno ze znajomymi w teren do pobliskiego lasu, komuś się to ewidentnie nie spodobało i zastawił pułapki takie jak deski z gwoździem na ścieżce lub linki na wysokości nóg konia. Gdybyśmy akurat nie postanowiły przejechać się tamtędy spacerkiem, a nie galopem, byłoby po naszych koniach. Ludzie to idioci 😩
Postawcie płot, pod napięciem, W KIJ DUŻYM
ogrodzenie jest bez sensu, chłopaki sie namęczą ogrodzą i przyjdzie taki k*tas i po ogrodzeniu
Nie przesadzaj z tą cebulandią, bo przy założeniu prawdziwości tej historii, to nikt inny oprócz tego faceta tu nie zawinił, więc jedynie on okazał się burakiem. Co do reszty wyznania wspomniałeś o rozwalonych kamerach, pułapkach na torze i innych cudach na kiju, myślę że można by było stosunkowo łatwo udowodnić, że już wcześniej ktoś czyli prawdopodobnie ten facet coś takiego robił, bo mówiliście o tym na policji, macie rozwalone kamery, a nawet dokumentację medyczną po wypadku tamtego kolesia, więc tutaj też można by spróbować wnieść oskarżenie i na pewno nie skończyło by się na grzywnie. Ogólnie nie wierzę w to wyznanie, bo ono całe opiera się na stereotypach pokroju polandia-cebulandia, niesprawiedliwy wyrok w sądzie, czy na nienawiści do motocyklistów na drogich maszynach. Możecie minusować, ale ja nie wierzę w tę historię :)
A policja to co? Cebulandia jak chudy.
trochę głupio z ich strony ale ciesz się że nic się nie stało bo mogliby założyć linki stalowe a każdy quadzista i crossowiec tak jak ja czy wy wie że po tym nie ma życia w MOIM lesie też robili takie reczy i zainwestowałam w rower i przejeżdżam każdą trasę pomału chociaż gwoździe na hopkach to normka ale bardziej denerwuje drzewo i kamienie na piasku... Dodam że cały teren jest odgrodzony i są 3 bramki bezpieczeństwa w razie czego i 8 bram wjazdowych na mój teren dla straży pożarnej bo tata stwierdził że lepiej tak zrobić. na każdym wejściu i bramce i bramie są kamery nic nie zarejestrowały.
Ojeju, ja bym chyba zabiła
Coś mi się nie chce wierzyć.
U mnie lasach, kilka razy widziałem powbijane duże gwoździe, które zawsze neutralizowałem.
A co do twojego kolegi. To za to już jest paragraf, w którym pisze coś takiego jak: usiłowanie zabójstwa. A tego sąd by nie popuścił.
Co do kamer.
Jak umieściliście je, tam gdzie były widoczne, to wasza wina, że zostały zniszczone.
Takie rzeczy się maskuje, a nie pokazuje się je na widelcu.
Ewentualnie jedna może być na widoku, a druga zakamuflowana. Ta pierwsza mogła by służyć jako straszak.
Płot z drutu kolczastego i już
Ogrodzenie terenu to jakiś wielki problem?
i tak trzeba- w koncu sie nauczycie ze jestescie tylko dawcami narzadow ;) pozdr
Tobie ktoś powinien podarować mózg.
@eksterioryzacja
Myślę że na to już za późno
smieszne,pewnie wy tez jestescie fanami skuterkow
Nie musza być fanami skuterów, wystarczy, że nie są fanami kretynów :)
Gdybyś był na wysiagniecie ręki..morda oklepana i wyglądałaby jak arbuz...jesteś zwykłym pajacem fancistamłeb..
Idiota.
Nie dość, ze troll to jeszcze głupie.
Akurat motocykliści, nie nadają się na dawców narządów. Bo z nas mało kiedy coś daje się uratować.
Założyłem konto tylko po to żeby dać minusa temu hujowi...