#IaQZ3
Po zwiedzaniu były ze 2-3 godziny czasu wolnego (główny punkt według nas), które postanowiliśmy spędzić na piciu alkoholu (byliśmy wtedy już pełnoletni, klasa maturalna). Wchodzimy do jednej restauracji, pytamy, co mają do picia, a kelnerka mówi, że tylko wino wytrawne (cóż, braki w zaopatrzeniu). Na to jeden kolega mówi:
- Nieważne, byleby szklany były.
co xd
Faktycznie, anonimowe jak cholera 👏
Chwila dla ciebie.
Mam wrażenie, że ostatnio wszystkie wyznania są publikowane od jednej osoby z tym samym stylem pisania - anegdot z życia.
To chyba ten sam, co pisał o żarcie z przestawieniem budzika. Może lepiej byś się z kimś z dawnych lat spotkał i powspominał, bo dla osób trzecich tę historie są średnie...
@Anomaliatalia Również pomyślałem, że w obu przypadkach może być ten sam autor.
Dla mnie ta historia jest ok. Jednemu się podoba, drugiemu nie.
Nie zauważyłem ograniczeń co do ilości wyznań.
Kurde, jeszcze nigdy nie czytałam tutaj tak dobrej historii.
XD
Śmiechom nie było końca