#Ln9yB

Niedawno byłam zmuszona porzucić mój dotychczasowy czarny kolor włosów i przefarbować na coś jaśniejszego. Wybrałam ognistą czerwień. Moje włosy są długie, sięgają pasa. 

Mam przyjaciółkę, która wręcz słynie z ciętego języka. Gdy w pierwszym dniu po mojej "metamorfozie" wybrałam się na miasto w białej sukience (zawsze noszę ciemne rzeczy, jednak chciałam coś zmienić), wykrzyknęła na mój widok:
"O Boże, Olka, wyglądasz jak tampon!". 

Spojrzenia ludzi bezcenne, ale w tamtym momencie chciałam być niewidzialna.
Henryczkowo Odpowiedz

A Ty dalej nazywasz ją przyjaciółką?
Przecież to jest zwykle chamstwo a nie cięty język..

sekaimon Odpowiedz

Toksyczna "przyjaciółka"...

Konwulsja2 Odpowiedz

A ja się uśmiałam.
Napewno takie zachowanie najlepszej przyjaciółki wobec mnie uznałabym za całkiem normalne. I porównanie mocne!!!

agr74ha Odpowiedz

Wzajemne złośliwości sam na sam to co innego niż publiczne wyśmiewanie. A cięty język to nie to samo co prostacki.

Dodaj anonimowe wyznanie