#NGqlf
Jesteśmy po ślubie 11 lat i od samego początku pokazuje mi, że nie zasługuję na jej brata. Dobrze, że facet jest dorosły i ma swój rozum.
Mamy dwoje dzieci, 10 i 3 lata (ona też - 4 i 1). Wszystko co robię przy dzieciach jest złe. Źle ubieram, źle karmię, źle wychowuję. Bo jak jej córka była w tym wieku, to już umiała korzystać z toalety, ubrać się sama itp., a mój syn jest głupi bo na noc zakładam mu pieluszkę i czasem pomogę mu zjeść. Serio?...
Parę lat temu, po kłótni, mąż pojechał do siostry po prostu pogadać. Jak jej powiedział o co chodzi, to na siłę chciała go zeswatać ze swoją szwagierką. Nie wiem co jej naopowiadała, ale dziewczyna pisała do niego dobre pół roku, że go kocha, że muszą być razem, a do mnie, że mam zniknąć z jego życia, bo to ona go kocha itp. Dopiero groźba o zgłoszeniu nękania na policję podziałała, ale wiem, że nadal na coś liczy.
Jednak największym szczytem był wybór jej daty ślubu. Oczywiście taka sama jak nasza. I tak, zamiast świętować naszą 6. rocznicę ślubu, siedzieliśmy na ślubnym obiedzie u niej. W każdą rocznicę ślubu zaprasza mojego męża do siebie na kawę. On nie wyobraża sobie jechać do niej sam, więc siłą rzeczy jedziemy wszyscy. A ona zawsze ze sztucznym uśmiechem pyta co u mnie, by potem mnie obgadywać z teściową. Wiem, bo słyszałam nie raz.
W tym roku postanowiłam, że koniec, nie będę z nimi siedziała i udawała zadowolonej, że kolejną rocznicę zamiast świętować we dwoje spędzamy u niej. Jednak jeśli mój mąż powie, że chce jechać nawet beze mnie, to niech se jedzie. Mam dość przepychanek z jego siostrunią, nawet jeśli on zazwyczaj staje po mojej stronie.
Serio? I jeszcze masz jakieś kontakty z osobą która Cię nie lubi jak i vice versa? Weź lej na nią ciepłym moczem. To, że mężuś chce jechać do niej Ty nie musisz. Rocznica ślubu on chce jechać do niej Ty jedź do spa. Po prostu zrozum, że to Twoje życie i nikt Cię nie może zmuszać do robienia czegoś czego nie chcesz. Żyj po swojemu.
Amen!
Tylko by jej dzieci na głowie nie zostawił.
Czemu nie możecie zaplanować sobie na rocznicę jakiegoś wyjazdu tylko we dwoje? Naprawdę musicie co roku jeździć do siostruni? Dobrze, że się chcesz postawić.
Moze ja jestem dziwna, ale czy ślub to nie sprawa i święto zakochanych i ewentualnie dzieci? Troche jak walentynki- dla mnie jechać do siostry troche dziwne
Nieważne jakie pobudki, to jest porzucanie czegoś swojego na rzecz negatywnych uczuć, ona nie chce spędzać swojej rocznicy tylko ze swoim mężem? Naprawdę współczuję jej, skoro była w stanie posunąć się do czegoś takiego, w imię czego XD?
To wygląda na obsesję lub zazdrość i próby udowodnienia, że jestem lepsza niż Ty. Normalni ludzie nie niszczą innych w ten sposób.
Ciężko w ogóle uwierzyć, że zazdrość może tak kogoś skonsumować
Szczerze powiedziawszy na twoim miejscu po prostu bym się od nich odciął. Jeśli masz mądrego chłopa, który (o ile będzie chciał sam tam jeździć) nie będzie słuchał tego, co mu trują, to właściwie żadna strata.
Że 11 lat wytrzymałaś w takiej atmosferze - szacun.
a ty jestes ciumcia co grzecznie do niej idzie i spowiada sie jej z calego swojego zycia?
ogranicz kontakty albo je zerwij, nie zwierzaj jej sie, nie gadaj z nia, nie odbieraj od niej telefonow
unikaj babska i tyle
zaprasza meza na swoja rocznice mimo ze wie, ze on ma w tymc zasie swoja? podobn maz rozgarniety jest, swoj rozum ma, jak piszesz- wiec porozmawiaj z nim, ze to ewidentna zlosliwosc z jej strony, a ty chcesz swoja rocznice spedzac ze swoim mezem a nie jezdzic do nielubianej szwagierki
pol roku nic nie zrobiliscie jak obca baba zaczela wyznawac milosc twojemu chlopu? on nie mogl jej biedny pol roku powiedziec, ze sobie tego nie zyczy, bo ma zone, ktora kocha?
moze jednak nie jest taki madry albo idealny jak mowisz?
A ja tak się zastanawiam co się wydarzyło, że taka niechęć i siostry męża i teściowej jest do autorki? Nie znamy historii z obydwu stron
ale dlaczego musicie jeździc do niej w rocznicę ślubu?
Rocznica powinna być dla Was przede wszystkim! Ok, obchodzi rocznicę tego samego dnia i miesiąca, ale postaw się i zlej to!
A przepraszam bardzo, to nie jest tak, ze każda para świętuje własna rocznice? To jest święto dwojga kochających się ludzi a nie okazja do spędów rodzinnych... szwagierka swoją drogą ale twój mąż to dupa
Powiedz mężowi o tym