Jakiś czas temu zdałam sobie sprawę, że w naszym małżeństwie role całkiem się odwróciły. Zaprosiłam mojego męża na rocznicową randkę. Poszliśmy na do restauracji, gdzie to ja zapłaciłam za posiłek. Następnie wróciliśmy do domu. Mój ukochany umył podłogę, zrobił pranie, a następnie położył się do łóżka. Na sugestie cielesnych uciech zareagował jęczeniem, że boli go głowa. A potem zjadł aspirynę i naburmuszony poszedł spać.
Dodaj anonimowe wyznanie
Ale wiesz że w normalnym związku to nic dziwnego że dziewczyna zaprasza na randki i za nie płaci? O sPrZĄtAjĄcYm fAcEciE się nawet nie wypowiem.
Nie, w związku oboje się zapraszają.
Zależy od związku xD Niektórzy się składają dosłownie zawsze, inni pewnie pomyślą sobie "wtf, co to za zwyczaje żeby kobieta płaciła na randce?!", a dla mnie takie zapraszanie się nawzajem brzmi fajnie xD Co kraj to obyczaj.
Ale ona tu nic nie krytykuje. Jeśli przepatrzysz to wyznanie, zauważysz, że nie ma tam prawie ŻADNYCH wyrazów wartościujących. Wygląda wręcz, jakby było sprawdzane pod tym kątem.
Dokładnie. Dla mnie nie ma nic szokującego w tym, że:
a) mężczyzna sprząta wspólną przestrzeń
b) kobieta organizuje randkę i zapłaci za kolację
c) mężczyzna też może nie mieć ochoty na seks, może go boleć głowa, może być zmęczony.
Do tej pory myślałam, że to raczej normalne by dzielić się obowiązkami domowymi, organizować sobie nawzajem wieczór/ postawić kolację na mieście, czy odmówić seksu, bo źle się czuję...
Role się ODWRÓCIŁY? To znaczy ,że uważasz, że twoją rolą jest sprzątanie, a jego płacenie? Gratulacje.
Chciała się dowiedzieć jak to jest być bankomatem. Sory, musiałem
Role które zazwyczaj przypisuje się społecznie mężowi lub żonie. Odniesienie do pewnych powszychnie znanych... prawidłowości nie oznacza popierania ich. Ale trzeba od razu pokrzyczeć i wyżyć się, co nie?
Rola baby jest sprzątanie, a nam się tak zabawnie odwróciły role i to on sprzatal hihihihi
sprzatanie i odmawianie seksu xd
Ja się oświadczyłam swojemu facetowi 🤷🏻♀️
Ja też :D było warto!
Mam pytanie, jak wyglądały wasze oświadczyny? To wyglądało jak zwykłe oświadczyny tylko z odwróceniem płci? Dałyście pierścionek?
Uklękły no i wiesz, założyły pierścionek ale nie na palec.
Dragomir, jestes wspanialy! Genialne.
Leżeliśmy razem w łóżku i rzuciłam "hej, chcesz się hajtnąć?"
Termin mamy w kwietniu :)
Ostatnio była rozmowa na anonimach o rownouprawnieniu. Noo, swietny przykład XD
To teraz widzisz wszystko z drugiej perspektywy.
Powiem tak: ciesz się, że sprząta.
Pytanie w twojej głowie: Da czy nie da?
Te baby myślą, że jak zaproszą faceta na randkę, to od razu musi być seks. A przecież nie wszyscy są tacy łatwi.
niektorzy cenia sie wyzej niz te kilkadziesiat zlotych wydanych na posilek ;p
Aaaaha czyli kobieta jest od sprzątania i oddawania się w zamian za kolację w lokalu? Tak to widzisz? Uważasz, że jak ktoś płaci za kolację to osoba zaproszona jest zobowiązana do seksu w zamian? Boże drogi...
A nie jest tak?!
Świat mi runął....
Czy jest w tym coś złego? Skoro nie jest królewiczem, który chce, żeby kobieta za niego płaciła, a on nie robi nic w zamian to to chyba nie jest problem? Chyba, że problemem był brak "cielesnych uciech". A poza tym, jako małżeństwo nie macie wspólnego budżetu?