#QciFe

Przyłapałem 5-letnią córkę na wkładaniu sobie zabawek w majtki, jak z nią porozmawiać?
dnoiwodorosty Odpowiedz

Kupić ubrania z kieszeniami?

witciu1

Twój komentarz wygrał :'D

dnoiwodorosty

@witciu1 ( ¬‿¬)

zastrzelony

kolejny piękny komentarz

paella Odpowiedz

Zapytaj w co się bawi

bazienka2

I może kto ją tego nauczył.

egzemita Odpowiedz

Sprawdź skąd ten pomysł. Może ją po prostu swędzi i się drapie misiem a może przypadkiem zobaczyła jakiś nieodpowiedni filmik. Najlepiej przejrzyj jej historię w telefonie bo zapewne już go posiada.

Raz23babajagapatrzy Odpowiedz

To nie jest miejsce na tego typu pytania. Jest pelno stron parentingowych, gdzie na pewno uzyskasz odpowiedz na swoje pytanie od ludzi, ktorzy pewnie byli w podobnej sytuacji.

Feniks06 Odpowiedz

A po co masz z nią rozmawiać? Kup jej po prostu kosz na zabawki.

keanna Odpowiedz

Nie rozmawiaj z nią. Ja widziałam dziecko masturbujące się w miejscu publicznym. To zupełnie naturalne. Porozmawiasz z nią, jak będzie nieco starsza, kiedy będzie rozumiała nieco z tej rozmowy.

bazienka2

>dziecko masturbujace się w miejscu publicznym
>to naturalne

Wybierz jedno

Hvafaen

Dlaczego dorabiacie całą teorie? Myślicie, że dwulatka rozłożyła nogi w wózku i masturbowała? Dziecko wsadziło pewnie rękę w spodnie lub dotykało przez spodnie, a rodzic nie zauważył, upomniał później. Keanna miała podejść i to obce dziecko upomnieć? Tak samo dziecko może dłubać w nosie i to normalne, nie znaczy to, że opiekun nie zareaguje jak zauważy, po prostu przez tę minute, gdy nikt nie zauważył, obcy to zignorowali, bo po co się lampić?
Bazienko, to jest naturalne, bo
A) dzieci wkładają sobie ręce w majtki.
B) nie znają norm społecznych, więc mogą to zrobić publicznie.
Grunt to wychować, a obcym nie lampić/robić afery jak to przedszkolak was zgorszył.

Hvafaen

Odniosłam się bardziej do komentarza bazienki2. W całym moim komentarzu nie chodzi o nie rozmawianie z dzieckiem, a o nie robienie afery z tego, że dziecko zrobiło coś źle w miejscu publicznym.

keanna

Dziecko nie uznaje norm społecznych, jak ktoś niżej napisał. Dziecko nie rozumie, co robi. Koniec, kropka.

Wiaderny Odpowiedz

A może dziecko bawi się w kangura?

HellBlazer Odpowiedz

Moim zdaniem wystarczy, że zamkniesz drzwi do pokoju, gdy męża nie ma.
Naprawdę.
Dziecko nie wie co robi tylko pewnie Cię przyłapało na wiadomej czynności lub beznadziejnie pilnujesz co ogląda w TV lub Internecie

KlaraBarbara

raczej naturalna ciekawość, zazwczaj dzieci same zauważają

KarambolaTangerynka

Czy ja wiem, mój syn mając cztery lata, owinął sobie takimi drucikami kudłatymi do zabaw plastycznych palce, uszy i...penisa. Nie było w tym żadnego podtekstu seksualnego, po prostu się bawił i przyszło mu do głowy.

MalinowaMamba1 Odpowiedz

To nie jest nic dziwnego.

Corazwiecejpustki Odpowiedz

Werbalnie.

Zobacz więcej komentarzy (8)
Dodaj anonimowe wyznanie