#XSpQ1
Oczywiście nie było tak "epicko" jak na filmie, ale ogólny bilans był dość niezły - jakieś 4 wybite zęby, kilka rozciętych brwi, sporo siniaków i wybite palce.
Cała akcja odbyła się tylko raz, za drugim razem każdy miał jakieś wytłumaczenie. Jednym wprost rodzice "wybili" takie "zabawy" z głowy, nie dając wiary w tłumaczenie, że to na WF albo podczas zabawy, jak przyszli z rozoranym łukiem brwiowym i zdartymi knykciami na dłoniach.
Do dzisiaj nikt nie wie, że w taki debilny sposób straciłem zęby i noszę protezy, całe szczęście nikt nigdy tego nie znajdzie na żadnym YT...
P.S. Wygrałem swój pojedynek.
Właśnie złamałeś najważniejszą zasadę Fight Clubu
Protezy przy braku jednego zęba w łuku? Jest kilka lepszych rozwiązań. Chyba że innych też Ci brakuje.
A to nie jest tak, że każda sztuczną część zastępczą nazywa się protezą?np. Sztuczna noga to też proteza
Swego czasu trochę siedziałam w temacie i pod pewnym względem masz rację - dział stomatologii który się brakami w uzębieniu zajmuje to protetyka. Nie mniej jednak protezami nazywa się elementy zastępcze tak zwane "ruchome", które pacjent sam zakłada i ściąga. Implanty i mosty to zupełnie inna para kaloszy.
Yyyyy...luk brwiowy moze, co?
@sylvia28984 Ale nawet potocznie protezy to protezy. Uwierz mi, jeśli autor odwiedziłby stomatologa i miał chociażby wszczepiony implant, to byłby w temacie. Przecież każdy zdaje sobie sprawę co mu lekarz w ustach montuje. Więc mówienie, że autor jest nie w temacie chodząc już od kilku dobrych lat z tym uzupełnieniem w buzi... No nie wiem. Myślę, że śmiało można uznać, że mówił o faktycznej protezie.
@Dragomir Chodziło mi oczywiście o łuk zębowy :)