#hxdug
Na kanapie, w miejscu, w którym przed chwilą spoczywał mój tyłek, była sporych rozmiarów czerwona plama... Tak oto okres przyszedł do mnie bez uprzedzenia i z tygodniowym wyprzedzeniem. Niewiele myśląc złapałam za kawałek pizzy z sosem paprykowym, wtarłam ją w kanapę i... usiadłam na tę plamę. Przyjacielowi powiedziałam, że pizza spadła mi nieszczęśliwie na kanapę między skrzyżowane nogi przy siedzeniu po turecku... Pomyślicie, że to strasznie głupie... i macie rację, ale chłopak uwierzył i zapewniał mnie, że to nic takiego.
Wieczór spędziłam na szorowaniu kanapy.
Nigdy nie zapomnę wstydu jaki wtedy czułam i do dziś zastanawiam się, czy Michał na pewno nie domyślił się prawdy.
Ja też uwalilam chłopakowi w ten sposób materac, ale nie szukałam wymowek. Okres to rzecz normalna. Niech pierwsza rzuci kamień, której się nie zdażyło czegoś uplamić.
No dobra, a w kogo mam rzucić tym kamieniem?
Żarty na bok, jedna coś zaplami, inna nie. To po prostu kwestia szczęścia i nic się nie poradzi a, jak mówisz, okres to coś normalnego i nie ma powodu do wstydu
tylko do szorowania :)
Akurat mi jeszcze nigdy się nie zdarzyło uplamić nic innego niż majtki. Mam po prostu wyczucie i dokładnie wiem, że właśnie dostałam okres. Taka pomocna supermoc :D
@RozpierdalaczTrocin Ja niby też, ale jak śpię i trafi się okres 'z zaskoczenia' to się nie obudzę. W domu mam pięknie upieprzoną wersalkę, bo nawet przez materac przesiąknęło i nie chce się sprać.
Z doświadczenia wiem, że krew dobrze spiera woda utleniona
Ojasazules Próbowałam, pomogło tylko do połowy :c
To już niestety nie mam pomysłu :(
Myślisz sobie, że jesteś podniecona, a to okres.
Prawdziwe 😅
A te motylki w brzuchu to jednak ból okresowy.
To jest straszne...
Oczywiście nie ma się czego wstydzić ale nie dziwię się że młoda dziewczyna spanikowała w takiej sytuacji...
podziwiam kreatywność;p
Niby nic takiego, ale też bym czuła się skrępowana. Nieźle z tego wybrnęłaś ;)
Jak dla mnie to żaden powód do wstydu i niepotrzebnie szukałaś wymówki.
Są faceci myślący, że mamy okres jak w kalendarzu lub że to zawsze czuć jak się zaczyna i takie akcje są dla nich przejawem niechlujstwa czy braku przygotowania.
Ale to ich problem, a nie nasz ;)
i sa kobiety pod kloszem chowane, kt sie wstydza
i bakow przy facecie tez nie puszczja
@Szturchnijbutem Moja matka też tak uważa.
@Szturchnijbutem okresu jak w kalendarzu nie mam, daleko mi do tego. Ale sorry, nie poczuć że ciekniesz? I to w ilości umożliwiającej upapranie kanapy pod tyłkiem? Proszę Was, tyle lat z tym żyjecie i dej nie ogarniacie? :/
Jeśli jesteś czymś zajęta albo, jak w przypadku autorki, podniecona, możesz nie zauważyć, że ciekniesz. Poza tym, dziewczyna mogła uznać, że po prostu jest wilgotna z podniecenia, a nie dlatego, że okres wcześnie przyszedł, bo w końcu ten pierwszy scenariusz był bardziej prawdopodobny.
@Szturchnijbutem
Znam nawet facetów, którzy myślą, że kobieta ma okres przez cały miesiąc...
@Puszczalska15tka no nie wiem, jestem hardkorowym przypadkiem okresowym, doskonale czuję różnicę pomiędzy "wilgociami" jakkolwiek obrzydliwie to nie brzmi ;)
Dobra, rozumiem, że wtedy próbowałaś z tego jakoś wybrnąć i wg, ale że do teraz się zastanawiasz czy nie domyślił się prawdy? Do teraz uważasz, że to powód do wstydu? To jest rzecz fizjologiczna i kazdy normalny, rozumny człowiek by to zrozumiał.
A prawda jest taka, że okresem przejmuje się bardziej facet niż laska :D
Możliwe, że się domyślił, ale nic nie powiedział
Dobrze że nie zjadł tej pizzy bo by został wampirem menstruacyjnym.
Po co ci chłop?Ja jestem queer lesbijką i lepiej ci dogodze,kochanie.Ja się nie krępuję i głośno pierdzę, gdziekolwiek jestem, często z kleksem ale podnieca mnie noszenie pampersa i sranie pod siebie, więc nie wyleci.Jestem kobietą i wolno mi!