Spędzam urlop nad morzem, gdzie razem z koleżankami chodzimy na plażę dla nudystów. Wczoraj dosłownie wpadłam tam na mojego byłego (ale znacznie bardziej niż ja odzianego) szefa, który pół roku temu zwolnił mnie ze swojej firmy. Sytuacja była dla mnie dość krępująca, bo przez te parę sekund wymiany grzeczności, gość obejrzał mnie sobie bardzo dokładnie ze wszystkich stron.
Dziś zadzwonił do mnie, aby zaproponować mi powrót do pracy...
Dodaj anonimowe wyznanie
Co robił nie całkiem nagi facet na plaży dla nudystów ?
Byl creepem podgladajacym nagie kobiety?
Wychodził lub wchodził?
Pewnie rozbuduje opcję "po godzinach".
To był twój wybór, żeby świecić gołym dupskiem na plaży.
Na plaży do tego przeznaczonej.
Marzy by obsłużyć twojego PCta
mam nadzieję, ze sie nie zgodzilas?
Negocjuj warunki 😜