Siedzę sobie w domu, pod dachem, leje jak z cebra. Na jednym monitorze mam odpaloną swoją ulubioną grę, na drugim leci moja ulubiona muzyka, wszystkie kontakty mam poblokowane. Otwieram 5 piwo, zwaliłem koniucha czy może być jeszcze lepiej?
Dodaj anonimowe wyznanie
Oczywiscie, ze moze byc lepiej!
Grasz w gre z zajebista laska, sluchacie zajebistej muzyki, pijecie zajebiste piwo a potem uprawiacie zajebisty seks.
Esencja zajebistosci
A to zależy, albo w wilgotnym środowisku, albo w suchym srodowisku, albo za 9miesiecy wyjdzie z tej esencji zajebisty czlowiek
Chyba nie pomyśleliśmy o tej samej esencji :p
Czy ta zajebista laska to Ty, Beza? W co masz chęć zagrać?
Beza, a zeby Cie pogielo! Teraz mam przed oczami obraz esencji zajebistosci w naturalnym srodowisku. Wprawdzie fajny widok ale cholernie rozprasza.
Czy ty naprawdę uważasz, że ktoś lubi czytać o czyimś nudnym życiu?
Mozesz iść na strajk kobiet, moze poznasz jakąś julke z neta.
Julki nie dają, polecam Karyny.
'przypominam koń zwalony wiec zero potrzeb zero testosteronu nie musze z nikim walczyć bo nie mam o co' xDD
Czy to sequel? xD
Oczywiście, że może.
Jak przestaniesz się spuszczać nad tym, jaki to nie jesteś cudowny i nie będziesz tu pisał.
Anonimowo i z humorem ;)
nie wiem, jaka jest odczuwalne roznica
ale moze zamiast walenia konia to jednak seks z zywa i chetna kobieta?
a nie, czekaj...
a ja cie znam (((:
Nie, bo zabiłeś pleminiki a mogło z nich być życie :(
Przyznawać się, który to? 😆