#rovpF

Ostatnio poczułam potrzebę na romantyczne wyznania.

Mówi się, że w miłości kocha się nie tylko zalety, ale i wady. Wieczorem, już w łóżku, leżąc przytulona do męża zapytałam więc słodkim głosem, chcąc wpasować się w nastrój:

- Kochanie, czy mam jakąś wadę, która ci się we mnie podoba?

Milczał przez chwilę w skupieniu, po czym odparł z powagą:
- Twoja wielka dupa.
Flecik Odpowiedz

Ale zaraz, przecież on nie powiedział, że mu jej wielka dupa przeszkadza, ale że mu się podoba. Uznał ją jako wadę, bo zdaje sobie sprawę, że ogólny kanon urody preferuje mniejsze pupy. Nie pozbywaj się więc swojej wielkiej dupy, chyba że chcesz zmienić męża na takiego, któremu podobają się małe dupy.

Furiatka Odpowiedz

Hihihi... A nie, jednak nie śmieszne

Yaspis Odpowiedz

Oh, jak romantycznie 😀

Dragomir Odpowiedz

Pytanie-pulapka. Tak zaczynaja sie ciche dni :)

CyraneczkaZKoviru Odpowiedz

Takie wyznania z „kochanie co sądzisz/myślisz/podoba Ci się/ nie podoba we mnie? Twoja OGROMNA dupa” pojawiają się raz dziennie. Mam wrażenie że pisze je jedna i ta sama osoba, ewentualnie nie wiem.. autorki brzmią jakby właśnie chciały się pochwalić jakiej to wielkiej pupy nie mają. Chyba że to po prostu żart którego autorka nie załapała. Ale mam dość takich wyznań.

majer Odpowiedz

Nie wstyd ci że masz takiego głupiego męża?

Suomen

Nie wstyd ci, że masz taki głupi mózg?

Eksterioryzacja

Może nie tyle co głupiego, ale na pewno nietaktownego.

majer

Nietakt wobec kobiety, to przykład elementarnej męskiej głupoty.

Eksterioryzacja Odpowiedz

Mógł to wyrazić w bardziej subtelny sposób, a tak zaleciało zwykłą chamówą.

Dodaj anonimowe wyznanie