Właśnie wróciłam od lekarza, jestem w ciąży. Super...
Tylko że w poniedziałek rozstałam się narzeczonym po 10 latach! A dlaczego? Nie mogłam zajść w ciążę.
Jestem sama w małym mieszkaniu, a facet wyjechał na drugi koniec świata, oczywiście nie sam...
Myślę, że brak dziecka to nie jedyny powód dla którego odszedł skoro "nie sam".
Niemniej jednak myślę, że powinnaś go jak najszybciej poinformować o ciąży.
Trzymaj się!
Nekeme
Nie była bym tego taka pewna. Mężczyźni bardzo źle reagują na informację, że nie będą mieli potomka. Jeżeli jest to problem ze strony mężczyzny, bardzo często doprowadza to do depresji. Natomiast jeżeli kobieta ma problem, to kończy się jak historia powyżej.
Martyna
Nie rozumiem za co minusy dlaNekeme ale to prawda. Wielu mężczyzn bardzo chce mieć potomka i gdy staje sie to niemożliwe szukają kogoś innego. Choć według mnie jest to bardzo egoistyczne ze strony mężczyzny bo zostawić kobietę którą się kocha przez coś takiego? Jakby mu była tylko do reprodukcji. Tak samo kobiety, które są z mężczyzną szczere i mówią na początku ze nie chcą miec dzieci a partner przyjmuje to ze spokojem "bo jej sie odwidzi" a potem dochodzi do rozstan czy co gorsza przebijania prezerwatyw itp
Skladanyrower
@Martyna 2 różne sprawy, nie "tak samo". Jeżeli kobieta nie chce dziecka, a mimo to facet kombinuje to jest gnój.
Jeżeli oboje chcą, a jedno z nich nie może i nie zgadza się na różnego rodzaju alternatywy (i nie mówię tu o adopcji) no to trzeba się rozstać.
Wszyscy jesteśmy egoistami i często stajemy przed pytaniem "co mogę poświęcić ? co mogę sobie odpuścić na rzecz innych?". Niektórzy ludzie nie mogą sobie odpuścić chęci posiadania dzieci i trzeba to uszanować. Zresztą związki rozbijały się ze zdecydowanie głupszych powodów, jak chociażby "chęć rozwijania się zawodowo".
On nie odszedl dlatego, ze nie moglas zajsc w ciaze. Nie tylko dlatego. Ewidentnie juz kogos mial na boku i dlatego odszedl. Ale o ciazy powinnas go powiadomic.
Dla mnie obrzydliwe jest takie zachowanie kiedy facet zanim się rozstanie to juz szuka następnej.Ja nie wiem jak można potem z taką osobą być spokojnie.
IrisvonEverec
W sumie kobiety też tak robią, nie ma reguły. Jednak mnie też to brzydzi i w życiu bym nie wzięła na poważnie związku z facetem, który zdradzał ze mną swoją "ukochaną". Dla mnie prosta kalkulacja: jej kiedyś mówił, że ją kocha i zdradził ze mną twierdząc, że mnie kocha: w końcu i mnie zdradzi z jeszcze nowszą miłością. 😕 Dla mnie to czysta naiwność, gdy ludzie myślą, że wszystko będzie w takim związku spoko. Nie mówię, że nie można się zakochać, bo czasem się zdarza, że ludzie będący już w związkach poznają swoją prawdziwą miłość, ale wtedy osobę porzucaną powinno się potraktować z szacunkiem i szczerze powiedzieć o co chodzi. Myślę, że takie rozwiązanie jest dużo mniej bolesne niż zdrada.
A Ty, Autorko wyznania, trzymaj się i bądź silna! Trzymam za Ciebie kciuki!
Ja bym go o tym powiadomiła. Jeśli go wciąż kochasz a on dopiero zaczął jakąś inną relację to jest szansa wrócenia do siebie. Oczywiście nie znam sytuacji dokładnie i jest to twój wybór. Powodzenia!
MrsPetunia
No nie wiem, skoro jej narzeczony odszedl to zapewne wcale jej nie kocha, bez sensu byc z kims jedynie ze wzgledu na dziecko.
Anonimowychipsoholik
@MrPetunia Nie chodzi mi o bycie ze. sobą że względu na dziecko ale o miłość. Może jej facet ją kocha ale odszedł ze względu na tak długi brak dziecka którego bardzo pragnął? Jak autorka nie spróbuje to się nie dowie!
BlueJay
Jeśli był z nią tylko dla dziecka i nie interesowała go jako kobieta (czego dowodem jest to, że odszedł z inną), to raczej słaby pomysł.
Skoro nie sam, to brak dziecka był jedynie powodem-zaczepką, by mógł sobie już odejść i by było na ciebie, nie na jego. Powiadom go o ciąży, wspomnij o alimentach. I trzymaj się,
@Docha a wystarczyłoby zaakceptować ten fakt. Dziecko to jednak swego rodzaju szczęście, które wynagradza trudy
TwinpeaksReturn
Czasami samotnie wychować dziecko, niż robić to z kimś nieodpowiednim.
majer
ale autorka wyraźnie dała do zrozumienia że doskwiera jej bycie samym w mieszkaniu, gdy były partner już z kimś jest. Niedługo autorka samotna nie będzie, więc problem zniknie;)
TataKazika
Miłość do dziecka a miłość do mężczyzny to nie to samo. Dziecko niezastąpi Ci partnera. Mając dziecko, wychowując je samotnie nadal możesz czuć się samotnie. Macierzyństwo daje dużo radości, ale nie masz tej radości z kim dzielić. To również trudne momenty w których pomoc najbliższej osoby jest bardzo potrzebna. Oczywiście bycie ze sobą tylko że względu na dziecko nie ma sensu. Ale stwierdzenie że nie będzie samotną bo będzie miała dziecko jest mocno naciągane.
majer
Kto jak kto, ale TataKazika musi się na tym znać ;)
W pon, to dajmy na to pisałaś to w niedziele. Szybko by sobie znalazł laskę która z nim wyjechała na ten drugi koniec świata :)
OstatniHorkruks
Właśnie to sugeruje, że z tą kobietą spotykał się już wcześniej. Zdecydował się zerwać z autorką i wyprowadzić już po tym jak był pewien, że wyjedzie z kochanką
Myślę, że brak dziecka to nie jedyny powód dla którego odszedł skoro "nie sam".
Niemniej jednak myślę, że powinnaś go jak najszybciej poinformować o ciąży.
Trzymaj się!
Nie była bym tego taka pewna. Mężczyźni bardzo źle reagują na informację, że nie będą mieli potomka. Jeżeli jest to problem ze strony mężczyzny, bardzo często doprowadza to do depresji. Natomiast jeżeli kobieta ma problem, to kończy się jak historia powyżej.
Nie rozumiem za co minusy dlaNekeme ale to prawda. Wielu mężczyzn bardzo chce mieć potomka i gdy staje sie to niemożliwe szukają kogoś innego. Choć według mnie jest to bardzo egoistyczne ze strony mężczyzny bo zostawić kobietę którą się kocha przez coś takiego? Jakby mu była tylko do reprodukcji. Tak samo kobiety, które są z mężczyzną szczere i mówią na początku ze nie chcą miec dzieci a partner przyjmuje to ze spokojem "bo jej sie odwidzi" a potem dochodzi do rozstan czy co gorsza przebijania prezerwatyw itp
@Martyna 2 różne sprawy, nie "tak samo". Jeżeli kobieta nie chce dziecka, a mimo to facet kombinuje to jest gnój.
Jeżeli oboje chcą, a jedno z nich nie może i nie zgadza się na różnego rodzaju alternatywy (i nie mówię tu o adopcji) no to trzeba się rozstać.
Wszyscy jesteśmy egoistami i często stajemy przed pytaniem "co mogę poświęcić ? co mogę sobie odpuścić na rzecz innych?". Niektórzy ludzie nie mogą sobie odpuścić chęci posiadania dzieci i trzeba to uszanować. Zresztą związki rozbijały się ze zdecydowanie głupszych powodów, jak chociażby "chęć rozwijania się zawodowo".
On nie odszedl dlatego, ze nie moglas zajsc w ciaze. Nie tylko dlatego. Ewidentnie juz kogos mial na boku i dlatego odszedl. Ale o ciazy powinnas go powiadomic.
Dla mnie obrzydliwe jest takie zachowanie kiedy facet zanim się rozstanie to juz szuka następnej.Ja nie wiem jak można potem z taką osobą być spokojnie.
W sumie kobiety też tak robią, nie ma reguły. Jednak mnie też to brzydzi i w życiu bym nie wzięła na poważnie związku z facetem, który zdradzał ze mną swoją "ukochaną". Dla mnie prosta kalkulacja: jej kiedyś mówił, że ją kocha i zdradził ze mną twierdząc, że mnie kocha: w końcu i mnie zdradzi z jeszcze nowszą miłością. 😕 Dla mnie to czysta naiwność, gdy ludzie myślą, że wszystko będzie w takim związku spoko. Nie mówię, że nie można się zakochać, bo czasem się zdarza, że ludzie będący już w związkach poznają swoją prawdziwą miłość, ale wtedy osobę porzucaną powinno się potraktować z szacunkiem i szczerze powiedzieć o co chodzi. Myślę, że takie rozwiązanie jest dużo mniej bolesne niż zdrada.
A Ty, Autorko wyznania, trzymaj się i bądź silna! Trzymam za Ciebie kciuki!
Powiadomić go tak czy inaczej powinnaś. Jest ojcem tego dziecka i ma prawo uczestniczyć w jego życiu nawet jeśli nie będziecie razem.
Ja bym go o tym powiadomiła. Jeśli go wciąż kochasz a on dopiero zaczął jakąś inną relację to jest szansa wrócenia do siebie. Oczywiście nie znam sytuacji dokładnie i jest to twój wybór. Powodzenia!
No nie wiem, skoro jej narzeczony odszedl to zapewne wcale jej nie kocha, bez sensu byc z kims jedynie ze wzgledu na dziecko.
@MrPetunia Nie chodzi mi o bycie ze. sobą że względu na dziecko ale o miłość. Może jej facet ją kocha ale odszedł ze względu na tak długi brak dziecka którego bardzo pragnął? Jak autorka nie spróbuje to się nie dowie!
Jeśli był z nią tylko dla dziecka i nie interesowała go jako kobieta (czego dowodem jest to, że odszedł z inną), to raczej słaby pomysł.
Skoro nie sam, to brak dziecka był jedynie powodem-zaczepką, by mógł sobie już odejść i by było na ciebie, nie na jego. Powiadom go o ciąży, wspomnij o alimentach. I trzymaj się,
Na szczęście niedługo też nie będziesz sama ;)
@Docha a wystarczyłoby zaakceptować ten fakt. Dziecko to jednak swego rodzaju szczęście, które wynagradza trudy
Czasami samotnie wychować dziecko, niż robić to z kimś nieodpowiednim.
ale autorka wyraźnie dała do zrozumienia że doskwiera jej bycie samym w mieszkaniu, gdy były partner już z kimś jest. Niedługo autorka samotna nie będzie, więc problem zniknie;)
Miłość do dziecka a miłość do mężczyzny to nie to samo. Dziecko niezastąpi Ci partnera. Mając dziecko, wychowując je samotnie nadal możesz czuć się samotnie. Macierzyństwo daje dużo radości, ale nie masz tej radości z kim dzielić. To również trudne momenty w których pomoc najbliższej osoby jest bardzo potrzebna. Oczywiście bycie ze sobą tylko że względu na dziecko nie ma sensu. Ale stwierdzenie że nie będzie samotną bo będzie miała dziecko jest mocno naciągane.
Kto jak kto, ale TataKazika musi się na tym znać ;)
Może to co powiem jest mało "nowoczesne", ale wydawało mi się, że o dziecko stara się raczej po ślubie...
W pon, to dajmy na to pisałaś to w niedziele. Szybko by sobie znalazł laskę która z nim wyjechała na ten drugi koniec świata :)
Właśnie to sugeruje, że z tą kobietą spotykał się już wcześniej. Zdecydował się zerwać z autorką i wyprowadzić już po tym jak był pewien, że wyjedzie z kochanką
Uważaj, czego pragniesz, bo może Ci się to spełnić...