Gdy byliśmy bardzo mali, mój brat znalazł podpaskę. Zaciekawiony pobiegł do mamy zapytać do czego służy ten plaster. Stare czasy, wtedy nie mówiło się o takich tematach tak swobodnie, więc moja mama lekko zszokowana odpowiedziała, że to na ból głowy.
Następnego dnia po powrocie z pracy zobaczyła mojego brata latającego po domu z podpaską przyklejoną do czoła.
Dodaj anonimowe wyznanie
tamte czasy były jakieś dziwne skoro takie tematy były powodem do wstydu
Wyobraź sobie, że 25 lat temu nawet chodzenie z widocznym ciążowym brzuchem było powodem do wstydu.
Teraz to są czasy, kiedyś nie było czasów, czy coś tam
Stary kawał
To żart starszy od tych dużych dyskietek...
Boże, co za głupia matka...
Tacy rodzice są żałośni.
Z drugiej strony pewnie dużo w tym prawdy, jak nosiła podpaski, to jedyny czas w miesiącu kiedy nie wmawiała waszemu ojcu, że ją głowa boli...
nie mierz wszystkich swoją miarą Sara.
Ale serio, po co opowiadać dziecku takie bzdury?
Autorka napisała, że to było dawno, konwenanse się zmieniają, więc nie ma się co dziwić
uważam,że jak najbardzie trzeba mówić do czego to słuzy, ale w odpowiednim wieku. Jakoś nie widzę mozliwości wyjaśniania np. 4 latkowi że jego mamie co miesiąc krew z pupy leci. Wystraszyłby się po prostu.
jsuyu66545 - no nie wiem, mi się zawsze wydawało, że nie z pupy, tylko innego miejsca. Całe życie w kłamstwie :o
oczywiście, twoim zdaniem najlepiej żeby wyjaśniła, że to z pochwy i pokazała na zdjęciu jak taka pochwa wygląda. Chodziło mi o to, że należałoby jeżeli już to wyjaśnić to w możliwie prosty, zrozumiały sposób. A najlepiej jednak delikatnie odwrócić uwagę, nie peszyć się i absolutnie nie zagłębiać w szczegóły.