#42rpl

Parę lat temu przystępowałam do bierzmowania. Jak to większość młodzieży, brałam w tym udział "bo mama kazali". Moja koleżanka, niezła agentka słynna z nieodpowiednich tekstów do nieodpowiedniej sytuacji poszła do spowiedzi, a ja stałam na tyłach, jako że już zostałam wyspowiadana, i czekałam na nią. Po krótkiej chwili koleżanka wychodzi ze spowiedzi z miną, której do końca mojego życia nie zapomnę. Podchodzi do mnie. Pytam co się stało, a ta na to:
- No wiesz, zaczęłam od: "Ostatni raz u spowiedzi byłam.." i powiedziałam prawdę, że przy komunii. Ksiądz na to się oburzył i pyta "Dlaczego tak dawno temu?". Ja na to mu odpowiedziałam prawdę: "Bo się sama sobie spowiadam, przemyśliwując swój grzech". A ten mi na to: "To teraz idź i się sama wybierzmuj!". Po czym zapukał w okienko wyganiając mnie.
Jestemmmmm Odpowiedz

Hahaha Moc :D

jaczylija Odpowiedz

Szkoda, że nie poszła z powrotem na koniec kolejki, a potem powiedziała, że u spowiedzi ostatni raz była 10min temu :P

olka123 Odpowiedz

W dzisiejszych czasach księża są naprawdę do dupy (bez skojarzeń!).. zero zrozumienia czy pomocy z ich strony..

Karo

Ja pamiętam moje bierzmowanie. Pojawił się problem. Ksiądz, którego zawsze lubiłam, który był 'fajny' był naprawdę niemiły i potraktował mnie dość chamsko. Za to inny ksiądz, bardziej zamknięty w sobie,którego trochę się bałam, okazał się kochany,ciepły,pomocny :)

REGALISTA Odpowiedz

,,mama kazali" WTF?

Blondii Odpowiedz

Hmm.. Ja nigdy nie byłam u spowiedzi.

1916

hoho, nieźle :)

SandraAngel

jak??

Zozol

SandraAngel, może Blondii nie jest katoliczką? ;)

Jrtdy Odpowiedz

Ciocia mi kilka lat temu opowiadała, że będąc u spowiedzi, powiedziała, że ostatni raz była w poprzednim roku, a ksiądz ją opieprzył, że powinna spowiadać się co najmniej 2 razy w roku i ją wyprosił z konfesjonału...

greTa Odpowiedz

Ksiądz nie miał prawa tak postąpić, powinna się wyspowiadać do końca wtedy ewentualnie mógł nie udzielić rozgrzeszenia. Przez takich księży właśnie nie chodzę do kościoła. Modlę się codziennie, wole pójść na cmentarz i tam się pomodlić do ''nieobecnych'' ich poprosić o cokolwiek i to mi bardziej pomaga oczyścić sumienie niż kościół. Nie wierzę w ten cały syf, aczkolwiek w Boga tak .

aleks123

lajk,
Możesz się modlić do zmarłych o wstawiennictwo u Boga, myślę, że o to własnie chodziło geTa.

Cichociemna

@ przez 3 lata przed co miesiac?!
Ja w tym roku mam bierzmowanie, a do spowiedzi chodze moze ze 2 razy w roku ? Czyli jesli sie to wyda to moga mi odmowic bierzmowania?

Cichociemna

@derp tak jakby co to moj poprzedni komentarz byl do twojego komentarza, zapomnialam wkocu napisac loginu

Cichociemna

@lajk To, ze nie chodze co miesiac do spowiedzi nie znaczy, ze nie traktuje wiary powaznie. Poprostu sakrament ten zawsze mnie stresowal, nie rozumiem dlaczego wszelkie prosby i podziekowania moge kierowac bezposrednio do Boga przez modlitwe, a zeby Go przeprosic musze dyktowac wszystkie moje winy ksiedzu. Nigdy tez nie czulam potrzeby spowiadania sie czesto i nie czulam po spowiedzi ulgi.

1916 Odpowiedz

Chyba ksiądz nie miał prawa tak zrobić ?

W sumie to i tak, że za co łaska, ale minimum 100zł na tace by Cię wyspowiadał.

spojrzenieco

W katedrze u mnie w mieście za 50 zł i wyspowiada i bierzmowanie da ;)

1916

spojrzenieco tanio, pozazdrościć :)
Fight, bez pieniędzy nie moglibyśmy pozwolić księżom na bujanie się "tanimi" autkami :)

Zelcio Odpowiedz

Z jednej strony, jeśli nie podchodzisz do bierzmowania z powagą i ochotą, to po co do niego przystępujesz??? Rodzice nie mogą cię do bierzmowania zmusić, to ma być twoja decyzja!!! Bierzmowanie nie ma sensu, skoro masz taki stosunek do Kościoła i wiary...
Z drugiej strony, ksiądz jest od tego, aby sprowadzać na dobrą drogę, upominać, ale, przede wszystkim, aby spełniać obiwiązki swojego posłannictwa. Powinnyście takie zachowanie zgłosić...

Saitama

"Powinnyście takie zachowanie zgłosić..." niby gdzie i z jakiego powodu? Zgłaszać to można wymuszanie płacenia za pogrzeb/ślub jeśli ktoś nie ma pieniędzy albo ustalanie parafialnych cenników, a nie nieudzielenie rozgrzeszenia :)

blackpaper Odpowiedz

No niestety, takie mamy "Kościoły" choć w sumie to księży. Kościół to jedna wielka mafia, dla nich tylko zera na koncie się liczą. Przytoczę tu pewną opowieść od kuzyna który ma biuro podróży. Mianowicie dowiedziałem się że kościół organizuje wycieczkę do Watykanu w cenie 10.000 zł, a ta sama powtarzam TA SAMA wycieczka u kuzyna 4.000. I jak tu nie zdurnieć.

Cichociemna

Czyli w przypadku wycieczek do Watykanu koscielna waluta "cołasek" wzrasta do 6 tys

Saitama

Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takimi cenami za pielgrzymki - widziałam wielokrotnie tańsze pielgrzymki do Meksyku z wieloma innymi atrakcjami. Aż trudno jest w coś takiego uwierzyć...

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie