#0BgLD

Mam nietypowy fetysz. Uwielbiam facetów, u których widać żyły na ciele. Głównie dlatego zapisałam się na siłownię. Czuję się tam jak w niebie.

Nikt o tym nie wiem, każdy myśli, że po prostu chcę dbać o siebie. A czuję się tam jak dziecko w sklepie ze słodyczami.
Weimiraa Odpowiedz

Fajna opcja, ja żył co prawda nie wielbię, ale zazdroszczę takiego miejsca, gdzie można się pogapić na coś, co się lubi w dużych ilościach :D

LeRoiDeRien

A na co ty byś chciała patrzeć? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

daveeast Odpowiedz

ja kiedyś chodziłam na siłownię tylko dlatego, że mój książę z bajki tam często przebywał :D chcąc nie chcąc nawet przez to schudłam :D
PS. nie, nie jesteśmy razem, ale mamy gromadkę dzieci

AsterChaster

Wat???

TaNajmniejWazna

To się zostaliście?

Marcepanowa Odpowiedz

Wydaje mi się Autorko, że twój fetysz nie jest taki nietypowy. Pamiętam jak w Liceum do naszej klasy przyszedł nowy chłopak i miał właśnie wystające żyły na rękach i wszystkie dziewczyny w klasie się tym jarały.

TheDarkestLarrie Odpowiedz

To nie takie nietypowe, teraz jakieś 80% gimnazjalistek zachwyca się tymi żyłami.

Mnie to osobiście odrzuca i jak kiedyś przez przypadek dotknęłam żyły kolegi, to aż mną zatrzęsło.

Tayla

Mnie tez to obrzydza. Czasem widze te szare zdjecia z tumblra o tym jakie te zyly sa seksowne a mnie to po prostu odrzuca :D

birb Odpowiedz

ależ to jest bardzo typowy fetysz, wielu osobom się to podoba.

Madara Odpowiedz

To może lepiej nie zostawaj pielęgniarką, bo nagle przyjdzie Ci takiemu pobierać krew i zemdlejesz z wrażenia :p

pocotowszystko Odpowiedz

Zapraszam do stacji kriodawstwa.

Ginka Odpowiedz

Piękne :D

OPeruit Odpowiedz

To obejrzyj film pt. "Niezniszczalni" z Sylwestrem Stallonem w roli głównej

Anipsipsi

Mniam

niechcedorastac Odpowiedz

Kable! 💪

Zobacz więcej komentarzy (15)
Dodaj anonimowe wyznanie