#8Gg81

Jestem mężczyzną, który został przyłapany na zdradzie przez swoją córkę. Zawsze myślałem, że jestem dobrym mężem i ojcem, ale nie byłem w stanie ukryć tego, co robiłem. Moja córka zobaczyła mnie z inną kobietą i od razu to zrozumiała. Nie wiem, co powiedzieć, ale jest mi bardzo przykro. Zawsze chciałem być wiernym mężem i zawsze starałem się być dobrym ojcem, ale popełniłem ten błąd. Wiedziałem, że to, co robię, jest złe, ale nie byłem w stanie powstrzymać się od tego. Czułem się, jakbym stracił kontrolę nad swoim życiem.
Najbardziej mnie zdziwiło, że moja córka nie powiedziała o tym mojej żonie. Nie wiem, czy dlatego, że nie chce, żeby nasze małżeństwo się rozpadło, czy po prostu mnie testuje i czeka, aż sam o tym powiem żonie. Córka nie chce ze mną rozmawiać na ten temat, więc nie wiem co myśli, i ten stan niewiedzy, w połączeniu z tym, że ona wie, że żona nie wie, i że ja wiem co zrobiłem jest dla mnie nie do zniesienia. O niczym innym nie myślę i nie wiem jak mam postąpić. Prawda jest taka, że cokolwiek zrobię i tak będzie źle.
GardenTiger Odpowiedz

chciałeś być dobrym mężem i ojcem. To co cię powstrzymało? sranie w banie takie gadanie. wcale nie chciałeś być dobry.

Shido Odpowiedz

Nie co zrobisz będzie złe, to co zrobiłeś już jest złe

Iguannna Odpowiedz

Brawo dołączyłeś do grona ludzi bez godności i honoru którzy w życiu kierują się mózgiem jak przystało na homo sapiens a kroczem. Gratulacje. Warto było się spuścić ten jeden raz w inna pochwę niż zawsze? Jak zwierzęta…

Vito857 Odpowiedz

Znajdź swoje jaja i się przyznaj. Co miałeś zrobić - już zrobiłeś.

Frog Odpowiedz

"Czułem się, jakbym stracił kontrolę nad swoim życiem."

Nic dziwnego. Substancje chemiczne, odpowiedzialne za stan zakochania / zauroczenia, działają na mózg jak narkotyk. Takie stany euforii załatwiają nam: fenyloetyloamina, dopamina i noradrenalina.

Ale jesteśmy dorosłymi ludźmi, odpowiedzialnymi za własne czyny, niezależnie od tego, co dzieje się w naszym mózgu.

No właśnie - czy aby na pewno niezależnie od tego?
Przecież jest wręcz przeciwnie.

(Świetny film w temacie mózgowych odlotów - "Krzywe linie Boga")

dewitalizacja Odpowiedz

Po prostu przyznaj się żonie do tego, co zrobiłeś. Uwierz mi, że to lepsze rozwiązanie niż czekanie na to, aż córka nie wytrzyma i kiedyś sama jej powie. Jeśli zależy Ci na tej rodzinie, nie możesz trzymać własnego dziecka w takiej sytuacji, jak w wyznaniu.

Czaroit Odpowiedz

Mam 12 latek, nasrałem w gacie, a teraz się boję, że się wyda i dostanę lanie.

No niestety. Jesteś już dużym chłopcem, jak nasrałeś w gacie, to łap się za mydło i szoruj swoje galoty. Bo latanie dalej w obsranych w niczym Ci nie pomoże. Trza ponieść konsekwencje swoich czynów, zmierzyć się z tym, co niewygodne i cuchnie. Tak robią dorośli mężczyźni. A gówniarze całe życie latają w zasranych majtach.

Wybieraj, kim chcesz być we własnych oczach. Oraz oczach swojej córki. Bo - że teraz ona widzi w Tobie tylko obsrańca - możesz być absolutnie pewien.

Valkyria Odpowiedz

Ostatnie zdanie to nie prawda, tylko gówno prawda. Postawienie się w uczciwości z żoną to jedyne co możesz dobrego zrobić. Ale to wymaga odwagi. Albo zaufasz milosci i żonie i będziecie nad tym pracować (bądź nie będzie chciała z tobą byc- to jej wybór i ma do niego prawo) albo dalej bądź tchórzem co nie chce wziąć konsekwencji za to co zrobił. Powodzenia

TarteTatin Odpowiedz

Dobrze ci tak. Niech cie to teraz zżera od środka. Nie potrafiłeś się zachować jak porządny człowiek i zakończyć jednej relacji, przed wejściem w drugą.

Niedozwolona Odpowiedz

Rozgrzeszenia szukasz, czy jak?

Zobacz więcej komentarzy (11)
Dodaj anonimowe wyznanie