Rozmawiałam z moim chłopakiem o wstydliwych sekretach. Przyznałam mu się, że kiedyś dopuściłam się kradzieży w sklepie. Byłam bardzo ciekawa jego sekretu. Wiecie co mi wyznał?
Że zawsze, kiedy go ciśnie dwójka w miejscu publicznym, to myśli o mnie - wtedy mu się odechciewa, bo się podnieca.
Naprawdę nie wiem, co mnie podkusiło. Przysięgam więcej nie zaczynać takich tematów.
To dlatego w mediach społecznościowych masz przydomek Dwójka?