Jak byłam mała, tak bardzo bałam się kąpać, że mój starszy brat zmuszony przez mamę musiał łapać koguta i stać z nim przy oknie, żebym dała się umyć, bo tylko to pomagało i odwracało moją uwagę od kąpieli.
W dzieciństwie miałam ulubione zdjęcie „z kurką”, na które patrząc mogłam zjeść wszystko (a byłam strasznym fusytem). Było to o tyle dziwne, ze nigdy nie lubilam kur
Troszeczkę dziwnie wyszło to wyznanie...
W dzieciństwie miałam ulubione zdjęcie „z kurką”, na które patrząc mogłam zjeść wszystko (a byłam strasznym fusytem). Było to o tyle dziwne, ze nigdy nie lubilam kur
Śmiesznie