Powodzenia? Trzymaj się? dasz radę? Gościowi, który idzie do pierdla?
Wiecie, że na pół roku można iść z pobicie żony, zabicie zwierzęcia?
A Wy współczujecie i trzymacie kciuki?!?!
Co jest z Wami nie tak, anonimowi?
basia1506
Serio, chociaż w pierwszej chwili też mi się jakoś żal zrobiło.
Czarnaduszyczka
A może idzie siedzieć za pobicie gościa który mu żonę zgwałcił? A może wyznanie wymyślone żeby zrobić gówno burzę?
Idzie, to idzie, na *uj dążyć temat.
Tak się drzecie i płaczecie że wyznania są za mało anonimowe. A jak są, to też źle.
ohlala
@Czarnaduszyczka
No właśnie. Idzie to idzie, na **uj mu współczuć, skoro nie napisał za co?
Anonimowane
Można również iść za przekroczenie obrony koniecznej, podpisanie się za kogoś z jego zgodą (czyt. fałszerstwo) jak również posiadanie marihuany. Nie mówię, że człowiek jest ok, bo jak najbardziej rozumiem Twój punkt widzenia. Ale pół roku to naprawdę niewiele w więzieniu i nie oceniałabym ludzi bez odpowiednich danych.
karolyfel
Cokolwiek zrobił właśnie idzie za to zapłacić. A ty czego jeszcze chcesz, ukamienować go, uciąć mu rękę, wytaplać w smole i wytarzać w pierzu, wypalić jakiś znak na czole??
Facet za te pół rok wyjdzie i dalej będzie funkcjonować w społeczeństwie, pracować, płacić podatki, spotykać się z innymi ludźmi, będzie czyimś sąsiadem - czy się to komukolwiek podoba czy nie. Co więcej, za ileś tam lat ten wyrok ulegnie zatarciu (będzie traktowany tak jak osoba nigdy nie karana). Tak to działa, nie masz pojęcia ile takich osób mijasz codziennie na ulicy.
Ani mu nie współczuję ani nie zazdroszczę - osobiście chciałbym jedynie, żeby za te pół roku był to człowiek z zamniętą historą tego co zrobił, taka też jest jedna z funkcji kary.
Odpowiadając na twoje pytanie: ze mną nic nie jest nie tak, ale może to ty masz jakiś problem?
Feniks06
Ojciec mojego kolegi siedział rok za wyłudzenie pieniędzy czy niegospodarnosc bo na polecenie przełożonych podpisywał faktury jako księgowy, które okazały się być lewe. Gościowi który w pajecznie jeździł po pijaku czołgiem groziło 8 lat więzienia. A Ci ludzie mogą odsiadywac wyrok z ludźmi z rozbojow na przykład czy typowa patologią. W więzieniach nie brakuje też osób które odbywają karę za jeden głupi wybryk. Znam też osobe która spędziła 2 lata w więzieniu za znęcanie się psychiczne. To znaczy zdjeli wyrok w zawieszeniu za to, że unikał kuratora bo pił, choć znecania się już nie dopuszczał.
Xanx
Na pewno nie idzie za coś strasznego, bo ma stawić się sam a nie jest tam doprowadzają z aresztu. Mimo tego i tak nie ma co współczuć
bazienka
jesli nie zastosowali areszt tymczasowego to nie jest to nic strasznego
moze byc np. posiadanie prochow na wlasny uzytek, obrona konieczna itp.
Wstyd co nie? no to moze nastepnym razem pomyslisz o tym i nie bedziesz lamal prawa.
Czarnaduszyczka
No, ja też powinnam pomyśleć zanim spuscilam wpiernicz chłopakowi który uderzył mnie w twarz 😉 dobrze, że Wy wszyscy się na życiu znacie. Gdyby nie wy, święci, nie wiem co by było ze światem. Chyba był by za piękny 🙂
PrawoLudzi
@Czarnaduszyczka wydaje mi sie, ze autor nie z tego powodu idzie siedziec. a Co do "spuszczenia wpierniczu" w Twoim wypadku to naprawde nie wiem co sie stalo i dlaczego postanowili Cie zamknac. Zyje w przekonaniu, ze do wiezienia ida ludzie ktorzy zlamali prawo.
Trzymaj się. W dłuższej perpektywie pół roku (domyślam się, że na tyle idziesz) to nie aż tak długo. Będziesz to już mieć z głowy. Daj znać, jak wrócisz.
Co zrobiłeś? bo nie wiem czy Cię wspierać czy cieszyć się, że Cię zamkną
Powodzenia? Trzymaj się? dasz radę? Gościowi, który idzie do pierdla?
Wiecie, że na pół roku można iść z pobicie żony, zabicie zwierzęcia?
A Wy współczujecie i trzymacie kciuki?!?!
Co jest z Wami nie tak, anonimowi?
Serio, chociaż w pierwszej chwili też mi się jakoś żal zrobiło.
A może idzie siedzieć za pobicie gościa który mu żonę zgwałcił? A może wyznanie wymyślone żeby zrobić gówno burzę?
Idzie, to idzie, na *uj dążyć temat.
Tak się drzecie i płaczecie że wyznania są za mało anonimowe. A jak są, to też źle.
@Czarnaduszyczka
No właśnie. Idzie to idzie, na **uj mu współczuć, skoro nie napisał za co?
Można również iść za przekroczenie obrony koniecznej, podpisanie się za kogoś z jego zgodą (czyt. fałszerstwo) jak również posiadanie marihuany. Nie mówię, że człowiek jest ok, bo jak najbardziej rozumiem Twój punkt widzenia. Ale pół roku to naprawdę niewiele w więzieniu i nie oceniałabym ludzi bez odpowiednich danych.
Cokolwiek zrobił właśnie idzie za to zapłacić. A ty czego jeszcze chcesz, ukamienować go, uciąć mu rękę, wytaplać w smole i wytarzać w pierzu, wypalić jakiś znak na czole??
Facet za te pół rok wyjdzie i dalej będzie funkcjonować w społeczeństwie, pracować, płacić podatki, spotykać się z innymi ludźmi, będzie czyimś sąsiadem - czy się to komukolwiek podoba czy nie. Co więcej, za ileś tam lat ten wyrok ulegnie zatarciu (będzie traktowany tak jak osoba nigdy nie karana). Tak to działa, nie masz pojęcia ile takich osób mijasz codziennie na ulicy.
Ani mu nie współczuję ani nie zazdroszczę - osobiście chciałbym jedynie, żeby za te pół roku był to człowiek z zamniętą historą tego co zrobił, taka też jest jedna z funkcji kary.
Odpowiadając na twoje pytanie: ze mną nic nie jest nie tak, ale może to ty masz jakiś problem?
Ojciec mojego kolegi siedział rok za wyłudzenie pieniędzy czy niegospodarnosc bo na polecenie przełożonych podpisywał faktury jako księgowy, które okazały się być lewe. Gościowi który w pajecznie jeździł po pijaku czołgiem groziło 8 lat więzienia. A Ci ludzie mogą odsiadywac wyrok z ludźmi z rozbojow na przykład czy typowa patologią. W więzieniach nie brakuje też osób które odbywają karę za jeden głupi wybryk. Znam też osobe która spędziła 2 lata w więzieniu za znęcanie się psychiczne. To znaczy zdjeli wyrok w zawieszeniu za to, że unikał kuratora bo pił, choć znecania się już nie dopuszczał.
Na pewno nie idzie za coś strasznego, bo ma stawić się sam a nie jest tam doprowadzają z aresztu. Mimo tego i tak nie ma co współczuć
jesli nie zastosowali areszt tymczasowego to nie jest to nic strasznego
moze byc np. posiadanie prochow na wlasny uzytek, obrona konieczna itp.
Cóż, pewnie masz za co, więc... papa.
Przynajmniej tyle dobrze, że ci wstyd. Nie którzy się chwalą.
Wstyd co nie? no to moze nastepnym razem pomyslisz o tym i nie bedziesz lamal prawa.
No, ja też powinnam pomyśleć zanim spuscilam wpiernicz chłopakowi który uderzył mnie w twarz 😉 dobrze, że Wy wszyscy się na życiu znacie. Gdyby nie wy, święci, nie wiem co by było ze światem. Chyba był by za piękny 🙂
@Czarnaduszyczka wydaje mi sie, ze autor nie z tego powodu idzie siedziec. a Co do "spuszczenia wpierniczu" w Twoim wypadku to naprawde nie wiem co sie stalo i dlaczego postanowili Cie zamknac. Zyje w przekonaniu, ze do wiezienia ida ludzie ktorzy zlamali prawo.
Tak to je jak se grzeszy to i nawet do wiezienia zamykajo
Trzymaj się. W dłuższej perpektywie pół roku (domyślam się, że na tyle idziesz) to nie aż tak długo. Będziesz to już mieć z głowy. Daj znać, jak wrócisz.
Będziesz potrzebował wazeliny
Nie zapomnij kupić mydła w płynie 😉
XD hahahay