#pWlxG
Wybrałam się ze znajomymi z klasy na rowery. Po pewnym czasie zrobiliśmy sobie postój, poprawiałam włosy i zobaczyłam, że pod pachami zrobiły mi się duże plamy potu, bardzo widoczne na szarej bluzce. Kolega będący obok mnie też to zauważył i zapytał, czy może mnie powąchać pod pachami... Wszyscy zaniemówili i zapanowała konsternacja. Oczywiście nie zgodziłam się.
Zachowanie kolegi było bardzo dziwne, minęło kilka dni od tej akcji i wciąż się zastanawiam, czy to miał być głupi żart, czy kolega ma jakieś zboczenie lub fetysz.
To chyba jest łatwe do ustalenia skoro wszystko działo się w gronie znajomych. Może kolega po prostu zdążył trochę popić chociaż na rowerze nie powinien.
No i czemu odmówiłaś mu chili przyjemności? Ujęłoby ci to?
Uciekaj...
Pewnie fetysz i tyle.