#zJLfW

Mój kot od paru dni jest na mnie obrażony, bo wyniosłam z pokoju karton po pizzy.
Spał na nim...
Velasco Odpowiedz

Lepiej oddaj leżę swojego pana, bo będzie cie musiał ukarać poprzez naszczanie do butów.

Novara Odpowiedz

Koty mają jobca na punkcie kartonów. Wynosiłem na śmieci duży katon, a że zapomniałem klucza od śmietnika, to zostawiłem go i poszedłem po klucze. Wóciłem po paru minutach. Katon już zaanektował sobie jakiś kot.

Lunathiel

Mam taką teorię, że koty mają specjalny "szósty zmysł" - detektor pustych kartonów i ciepłych miejsc, w których da się położyć (np. jak promienie słońca padają na fragment podłogi czy łóżka, albo jak wyprasujesz sobie koszulę i gdzieś ją odłożysz). Kiedy powstaje albo zwalnia się takie miejsce, kitku dostaje info w stylu "uwaga, wykryto nowy karton 50 metrów od ciebie!". A zaraz po tym skubany nagle się tam materializuje (chociaż przysięgasz, że jeszcze przed chwilą siedział na drugim końcu domu xD).

Szczurwinternacie Odpowiedz

Ty potworze.

LolgvXO0tg Odpowiedz

Ty potworze lol😂

Feniks06 Odpowiedz

Zwierzęta się nie obrażają

01020304

Oczywiście, że się obrażają :D

01020304

PaniBukiet - mam psa, po którym ewidentnie widać, kiedy się obraża. Siedzi wtedy z odwróconym pyskiem. Ewentualnie zaczyna robić coś, na co mu nie pozwalam, i sprawdza kątem oka, czy widzę :)

01020304

Nie. To był przykład :) Mam Ci podac milion przykładów? Każdy pies się obraża. A Ty dlaczego twierdzisz inaczej?

Dodaj anonimowe wyznanie