#6Bpmh
Nie rozumiałam metod nauczania mojego nauczyciela, który zaokrąglał 0,6 do 0,4, ponieważ taka była prawidłowa odpowiedź w kluczu. Do tej pory się z tego śmieję. Dodajmy do tego niechęć, bo nigdy nie miał sobie niczego do zarzucenia w takich kwestiach. W każdym razie...
Spotykam owego nauczyciela w autobusie, rok po ukończeniu szkoły, zaczynamy rozmawiać, zapytał w trakcie, jak z moją matematyką.
A ja, nierozgarnięta studentka, chlapnęłam, że wzór na powierzchnię koła znalazł u mnie wspaniałe zastosowanie przy wyliczaniu, która promocja na pizzę bardziej się opłaca. Na przykład dwie pizze po 32 cm w cenie 29 zł bardziej opłacają się niż jedna pizza 45 cm za 32 zł. Trochę się speszył tym, co powiedziałam i zamurowany siedział obok, podczas gdy ja tłumaczyłam dalej przydatność tego wzoru.
Widuję go od czasu do czasu w tym autobusie, ale już do mnie nie zagaduje. :D
Ale to jest właśnie praktyczne zastosowanie matematyki. Tak samo jak obliczenia typu ile farby/paneli itp potrzeba do pokoju o wymiarach....
A ja mam pytanie. Czy w swoich obliczeniach uwzględniłaś to że dwie małe pizzę mają dwa brzegi bez farszu a jedna większa tylko jeden? Jak to obliczyć skoro nie wiemy jak szeroki jest brzeg z ciasta i czy nie jest szerszy przy większej pizzy?
;-)