#2gV5a

Jako dziecko oglądałam Power Rangers w tv. Pamiętam, że w każdym odcinku była podawana informacja, by dzieci nie próbowały odtwarzać walk itd.
Byłam bardzo ciekawa, co się stanie, gdy jednak spróbuję. I wtedy właśnie zaczęłam machać rękami jak opętana, robić przeróżne piruety, udawać, że toczę walkę na śmierć i życie z powietrzem. Po chwili przestałam i zaczęłam się wpatrywać w okno. Nie wiem czego się spodziewałam. Czy tego, że policja wejdzie przez okno do pokoju i mnie za to ukażą, czy te kolorowe ludziki pojawią się u mnie w domu, serio nie mam pojęcia. Pamiętam za to, że to był ostatni raz, kiedy próbowałam odgrywać scenki z tego serialu, bo strasznie się bałam, że następnym razem serio ktoś mi wbije do pokoju przez to okno :D
ingselentall Odpowiedz

Dobrze, że nie kontynuowałaś zabawy, bo ktoś wbiłby się przez okno. Anioł stróż czuwał nad Tobą.

Lunathiel Odpowiedz

Heh, śmieszne, że dzieci czasami odbierają rzeczywistość zupełnie inaczej od dorosłych. Dla każdego dorosłego ten komunikat był oczywistym "nie rób tak, bo możliwe, że zrobisz sobie krzywdę". Ale już dla dziecka, to jak najbardziej mogło być "nie można, bo COŚ SIĘ STANIE" xD I dziecko nie wie CO, po prostu wie, że w TV zabronili, więc nie można xD

Dodaj anonimowe wyznanie