#7nBI7

Nigdy nie wybaczę moim rodzicom że próbowali mnie zmusić, abym zerwał z moją dziewczyną, gdy zachorowała na raka. Mimo ich nacisków i szantażu nie zrobiłem tego. Teraz jej życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo, a ja pod koniec roku planuję się oświadczyć.
ZwyklyMaszynista Odpowiedz

Mam bić brawo czy jak?
Jak się kogoś kocha to normalne, że nie zostawia się tej osoby w trudnych chwilach

Dragomir

Jak się kogoś kocha, to pragnie się jego szczęścia. Czy jego rodzice go kochali?

Madhu

Bardziej chodzi o to, że autor ma bezdusznych i okropnych rodziców.

Ywioan

@Dragomir myślę, że tak, że rodzice go kochają. Nic o nich nie wiemy, nawet nie wiemy ile autor ma lat. Mógł mieć wtedy 15, rodzice mogli chcieć chociaż trochę złagodzić jego ból, gdyby dziewczyna nie przeżyła. A mógł mieć 30 i rodzice myśleli tak samo. Oni na pewno nie powiedzieli tego z myślą, żeby go skrzywdzić. Po prostu chcieli go ochronić przed ogromnym bólem.

karinuredo

@Ywioan Są też rodzice dupki typu "ona i tak zaraz zdechnie i bedziesz płakać jak baba, wez sie w garsc i zerwij teraz to potem bedziesz silniejszy, nie rób nam wstydu, w morzu pełno ryb, po co ci wybrakowana"

Dragomir

Ale chłopak okazał się dużo dojrzalszy od swoich rodziców, nie wiem po co ich bronisz aż tak. Może kochali go zaborczym substytutem miłości, ale nie liczyli się z jego zdaniem zamiast porozmawiać z nim o tym, co czuje do tej dziewczyny i wspierać jego wybór.

Ywioan

Nie wiemy dlaczego to zrobili 🤷 wcale ich nie bronię, ale nie można wystawić opinii znając historię tylko z jednej strony.

Dodaj anonimowe wyznanie